Widzew w Cetniewie: treningi już były, czas na pierwszy nadmorski sparing [ZAPOWIEDŹ]

Czerwono-Biało-Czerwoni jako klub nie mają najlepszych wspomnień z poprzedniego sezonu z meczów z Olimpią Grudziądz. Obydwa spotkania łodzianie przegrali – pierwsze, w Grudziądzu, w okolicznościach wręcz niesamowitych, gdyż polegli 2:3, jeszcze do 89. minuty prowadząc 2:0. Mecz przy al. Piłsudskiego był z kolei jednym z najważniejszych w kontekście walki jednej i drugiej drużyny o Fortuna 1 Ligę. Wtedy też lepsza okazała się Olimpia, wygrywając w Łodzi 2:1, co wydatnie przyczyniło się do jej promocji klasę wyżej.

!reklama!

W obydwu spotkaniach niebagatelną rolę u rywali Widzewa odegrał Przemysław Kita, który jak wiemy obecnie reprezentuje barwy łodzian. W pierwszym meczu zdobył on jedną z bramek, w drugim zaś wywalczył karnego. Jeśli chodzi o innych zawodników Czerwono-Biało-Czerwonych, to trzeba przyznać, że już niewielu jest tych pamiętających starcia z poprzedniego sezonu. Jeśli założymy, że trener Marcin Kaczmarek da zagrać wszystkim zawodnikom z pola (poza kontuzjowanymi oczywiście), to na boisku pojawi się maksymalnie 7 piłkarzy, którzy wystąpili w którymś z dwóch meczów, a są to: Wolański, Pięczek, Tanżyna, Turzyniecki, Radwański, Wolsztyński oraz Gutowski, z czego jedynie pierwsza dwójka zagrała w obu spotkaniach.

Nikt jednak nie będzie szczególnie przywiązywał wagi zarówno do wyników poprzednich meczów, jak i tego konkretnego spotkania, wszak to tylko sparing. Kolejna jednostka treningowa, w której zawodnicy będą mogli przetestować trenowane schematy i zgrywać się ze sobą, w dodatku w meczu z bądź co bądź silniejszym rywalem. Najważniejsze będzie oczywiście, żeby żaden z zawodników nie odniósł kontuzji, co niestety tydzień temu przytrafiło się Kornelowi Kordasowi w sparingu z Unią Janikowo.

Widzew Łódź – Olimpia Grudziądz
Sobota, 25 stycznia, godzina 11:00
Centralny Ośrodek Sportu, Żeromskiego 52, Władysławowo-Cetniewo