reklama
reklama

Szkoły ponadpodstawowe w Łodzi w czasie pandemii koronawirusa. Dla niektórych uczniów to stracony rok

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Szkoły ponadpodstawowe w Łodzi w czasie pandemii koronawirusa. Dla niektórych uczniów to stracony rok - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Dyrektorzy, nauczyciele i uczniowie łódzkich szkół ponadpodstawowych z rozczarowaniem przyjęli decyzję ministerstwa o przedłużeniu nauki zdalnej do końca lutego. Zdaniem pedagogów z Łodzi z nauki w czasie pandemii korzystają jedynie ci, którzy chcą. Gorzej z uczniami, którzy nie czują nad sobą bata. Niektórzy potrafią zaspać nawet na lekcje zdalne.
reklama

Nauczyciele, dyrektorzy łódzkich szkół marzą o powrocie do normalności

- Marzymy o powrocie do normalności - mówi Ewa Dudkiewicz, dyrektor XXX Liceum Ogólnokształcącego im. ks. bp. Ignacego Krasickiego w Łodzi. - Zdalne nauczanie funkcjonuje, nie ma większych problemów. Nie jest to łatwy rok, zwłaszcza dla tegorocznych maturzystów. Organizujemy próbne egzaminy maturalne. Z wiedzy o społeczeństwie i geografii już się odbyły. Przed nami jeszcze polski, matematyka i angielski.

!reklama!

Tego typu sprawdziany wiedzy nie są obowiązkowe, nie wszyscy łódzcy maturzyści się na nie decydują. Nie wszystkie szkoły je organizują.

- Nasi uczniowie odpowiedzialnie podeszli do tematu, na próbnym sprawdzianie odmeldowali się prawie wszyscy maturzyści - mówi Maria Włodarczyk, dyrektor III Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Łodzi. - Nie stawili się jedynie ci, którzy byli chorzy. Nawet rodzice usprawiedliwiali ich nieobecności. Słyszę od nauczycieli o dodatkowym terminie.

czytaj także: Łódzkie. Rzuciła się pod samochód, by ratować małą córeczkę. Mama-bohaterka potrzebuje teraz kosztownej operacji. Ma zmiażdżoną nogę

Niektórzy łódzcy uczniowie zasypiają na zdalne lekcje

Zdaniem nauczycieli choć zdalne nauczanie daje wiele możliwości, to dla wielu uczniów to może być rok stracony. Wszystko zależy od chęci.

- Nauczanie zdalne daje wiele możliwości - mówi Monika Michalik, dyrektor Zespołu Szkół Elektroniczno-Informatycznych w Łodzi. - Uczę matematyki, zajęcia prowadzone w ten sposób mogą być ciekawsze od tych prowadzonych w szkole. Wszystko zależy od ucznia, jak z nich skorzysta. My nauczyciele robimy wszystko, by to nauczanie zdalne było jak najbardziej efektywne.

Problemy pojawiają się jednak, gdy uczniowie nie są aż tak bardzo w nie zaangażowani. Nie brakuje przecież młodych ludzi, którzy większą motywację czują wówczas, gdy muszą fizycznie stawić się w szkole. Zdarza się, że na zdalne lekcje niektórzy zasypiają. Przez internet trudno ponadto zweryfikować czyjąś wiedzę. Odbywają się sprawdziany, testy, pytanie jednak, na ile są wykonywane samodzielnie.

Polecamy: Z Łodzi do Włoch samolotem! Wymarzony kierunek wielu łodzian już dostępny w ofercie Lublinka [wideo]

Łódź: Przez zdalne nauczanie powstają zaległości

W trudnej sytuacji są maturzyści, bo wiele stracili w poprzednim roku szkolnym - kiedy nauczanie zdalne dopiero raczkowało. Tracą też uczniowie innych klas. Pierwszoklasiści na przykład nie zdążyli poznać dobrze swoich nauczycieli, kolegów czy koleżanek ze szkoły.

Dopiero po powrocie do szkół nauczyciele będą mogli zweryfikować, jakie zaległości w nauce mają uczniowie przez pandemię. Z tej perspektywy negatywnie oceniają przedłużenie nauczania online do końca lutego, Czekają w niepewności na to, co będzie w marcu.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama