Pod koniec tygodnia do Łodzi dotrą jeszcze 2 tramwaje NF6D. Wówczas MPK będzie miało 34 takie wagony. Zanim sprowadzone z Niemiec tramwaje wyjadą na łódzkie torowiska, muszą zostać dostosowane do łódzkich wymogów.
!reklama!
– Montowane są w nich kasowniki, biletomaty i umieszczane piktogramy - tłumaczy Agnieszka Magnuszewska, rzeczniczka prasowa MPK Łódź.
Na razie jednak nie udało się zrealizować modernizacji, które są w planach i zdecydowanie umiliłyby podróże pasażerom MPK. Mowa tutaj m.in. o zainstalowaniu większych okien czy ramp ułatwiających wjazd wózkom inwalidzkim.
Jak donosi „Express Ilustrowany”, powodem takiego stanu rzeczy jest problem z dostawą części, który pojawił się przez pandemię koronawirusa.
Inną kwestią jest obrandowanie tramwajów, które kursują po Łodzi. Przy okazji remontu wagonów planowano przemalowanie niemieckich wagonów na żółto-czerwono, czyli w barwy łódzkiego MPK. Na razie jednak pojawiły się one tylko na tych tramwajach, z których nie udało się usunąć oryginalnych niemieckich reklam. Pozostałe jeżdżą wciąż szare.
źródło: Express Ilustrowany
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.