reklama
reklama

A może by tak do Zakopanego?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

A może by tak do Zakopanego? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Turyści pilnie śledzą prognozy. Spadnie, czy nie spadnie? A może jednak na Sylwestra do Zakopanego?
reklama

Górale przegrywają z pogodą

Górale załamują ręce, a turyści pilnie śledzą prognozy. Już dawno nie zdarzyło się, aby było tyle wolnych miejsc na sylwestra w polskich górach. Liczba rezerwacji spadla już nawet o ¼. Jednak nie ma co liczyć na niższe ceny, gdyż nadal jest drożej niż w zeszłym roku – jak wynika z analizy platformy Noclegi.pl. Przeciwnie, jeśli w górach spadnie śnieg, sylwestrowe ceny w regionie mogą się nawet podwoić.

– Liczba rezerwacji na sylwestra w górach spadła względem zeszłego roku o blisko 25%. Nic dziwnego, że gospodarze obiektów wypoczynkowych nie kryją rozczarowania – mówi Grzegorz Kołodziej z platformy Noclegi.pl. – Skorzystają spóźnialscy, którym łatwiej będzie znaleźć wolny pokój. Zaoszczędzą czas, ale nie pieniądze, bo ceny utrzymują się na wysokim poziomie, wyższym niż w zeszłym roku – podkreśla.

I tak, obecna średnia cena noclegu w obiektach noclegowych ze średnim standardem to 165 złotych za osobę za noc. W pensjonacie w Zakopanem trzy dni noworocznego wypoczynku (bez wyżywienia) to już koszt około 1000 złotych dla dwóch osób. Tymczasem na sylwestra Polacy chcą czegoś więcej niż „średnio”. Gdy obiekt oferuje wyżywienie, wieczór z góralską kapelą , zabawy dla dzieci oraz wstęp do strefy wellness&SPA, to koszt wzrasta nawet do 374 zł od osoby za noc. Jeśli dodamy do tego bal sylwestrowy z pokazem fajerwerków czy prywatne koncerty, to cena urośnie do ponad 600 złotych za dobę. Trzy dni dla pary oznaczać więc mogą nawet 4000 złotych.

– Wiele z obiektów zamiast balu sylwestrowego oferuje gościom kulig z ogniskiem czy degustacją lokalnych trunków, albo pakiety ze zniżkami zniżki na pobliskie wyciągi. Ale do tego potrzebny jest śnieg. Widzimy, że niektóre z obiektów próbują zachęcić turystów rozbudowując sylwestrowe propozycje o elementy niezależne od pogody – wyjaśnia ekspert Noclegi.pl. – Jeśli ta się zmieni i stworzy warunki do białego szaleństwa branża z pewnością spróbuje nadrobić straty przez podniesienie cen. Nawet dwukrotnie – dodaje.

Wówczas w poszukiwaniu wolnych miejsc warto rozejrzeć się gdzieś dalej, poza modnymi górskimi kurortami, czy zwłaszcza stolicą Tatr. Dobre warunki cenowe proponują Poronin, Gliczarów Górny, Szczyrk, Murzasichle i Szczawnica. Można też całkiem zmienić kierunek wyjazdu. Wielu Polaków na powitanie nowego roku wybiera przecież coraz częściej Międzyzdroje, Kołobrzeg, Jastarnię, Sopot, Gdańsk albo mazurskie Mikołajki, czy Mrągowo.


Źródło: Hetman.pro

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama