reklama
reklama

Co dalej z odbudową mostku na Siewnej? Mieszkańcom opadają ręce. Radni wskazują na opieszałość magistratu [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Śliwiński

Co dalej z odbudową mostku na Siewnej? Mieszkańcom opadają ręce. Radni wskazują na opieszałość magistratu [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
38
zdjęć

Zawalony most nad rzeką Bałutką | foto Tomasz Śliwiński

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości Łódź Więcej pytań niż odpowiedzi i ciągłe czekanie na informację „co dalej z mostkiem na Siewnej?”. Tak można podsumować ostatnie tygodnie, kiedy to na odpowiedź w sprawie terminu odbudowy mostku czekają zarówno mieszkańcy Złotna i Teofilowa, jak i miejscy radni. W czym tkwi problem?
reklama

Do zawalenia się mostku nad rzeką Bałutką doszło w nocy z 12 na 13 lipca, kiedy to przez Łódź przeszła gwałtowna nawałnica.

Kiedy zostanie odbudowany most nad rzeką Bałutką na Siewnej?

Wskutek tego zdarzenia zablokowana została ulica Siewna, przez którą przejazd do dziś jest mocno utrudniony. Cały ruch drogowy, łącznie z autobusami MPK Łódź, został skierowany przez ulicę Krakowską, która, przypomnijmy, na kolejnym jej odcinku jest w remoncie.

O problemach w poruszaniu się po tej części miasta mówiono jeszcze zanim dzieci powróciły do szkoły, a przewidywania o jeszcze większych korkach sprawdziły się tuż po wakacjach, 3 września.

Mieszkańcy Złotna szczerze o moście na Siewnej: "Nikt nas o niczym nie informuje"

Podstawowym pytaniem dla mieszkańców jest to, kiedy ruszy odbudowa mostku i kiedy będą mogli ponownie z niego korzystać. 

- To było zgłaszane i skończyło się, jak się skończyło. Wystarczy spojrzeć, jak ten most jest dla nas ważny. Krakowska? Stoi w korku. Konstantynowska? To samo. Do tego proszę jeszcze pamiętać o Szczecińskiej i Rąbieńskiej. Czy miasto naprawdę nie widzi, że to powinno być robione priotytetowo?

- mówi pan Krzysztof, mieszkaniec ulicy Cyganka.

- Absolutnie mnie to nie interesuje, jakie ten most musi mieć wymogi techniczne. Mnie obchodzi jedynie to, kiedy będziemy mogli normalnie dojechać do własnego domu. Widocznie Złotno nie jest dla miasta ważną częścią, skoro my jako mieszkańcy to zgłaszaliśmy, a teraz nawet nikomu się nie śpieszy, żeby to odbudować. Nikt nas o niczym nie informuje

- dodaje pani Marzena, mieszkanka Złotna.

Odpowiedzi na nie szukają także miejscy radni, którzy oprócz tego, że nie mogą się dowiedzieć, na jakim etapie jest odbudowa mostku, mają problem także z uzyskaniem informacji o raportach dotyczących stanu technicznego obiektu przed jego zawaleniem.

Radni Rady Miejskiej w Łodzi pytają o most na ulicy Siewnej

O trudach mieszkańców Złotna i Teofilowa mówili we wtorek (3 września) przy ulicy Siewnej radni Prawa i Sprawiedliwości. Zwracają oni uwagę na kumulację remontów w tej części miasta i podkreślają, że wnioski w tym temacie były już zgłaszane od wielu lat.

- Od 2020 roku władze miasta wiedziały, ponieważ miały informacje, nie tylko od radnych, ale od mieszkańców, że ten mostek grozi zawaleniem. Niestety przez 4 lata nic w tym zakresie nie zostało zrobione, ponadto remont ulicy Krakowskiej mógł odbyć się również i pamiętajmy, że jest również remontowana ulica Szczecińska, która praktycznie już od Rąbieńskiej do Rojnej niedługo będzie zamknięta

- mówi Radosław Marzec, radny Prawa i Sprawiedliwości.

Radny Marcin Buchali uważa natomiast, że utrudnienia przy odbudowie mostku wynikają z braku interesu politycznego. Gdybyśmy byli w czasie kampanii wyborczej, byłaby inna reakcja – uważa.

- Zapewniam państwa, że gdybyśmy byli w marcu tego roku przed wyborami, to tutaj stałaby pani prezydent Hanna Zdanowska wraz z całym sztabem zarządzania kryzysowego, z dyrektorami ZDiT-u i ZIM-u, i zapewniała mieszkańców Teofilowa i Złotna o tym, że ten mostek na ulicy Siewnej zostanie wyremontowany i oddany do użytku, no ale jesteśmy po wyborach i pani prezydent się nie śpieszy

- uważa Marcin Buchali, radny Prawa i Sprawiedliwości.

Buchali podkreśla, że zawalenia mostku można było uniknąć, gdyby magistrat odpowiednio reagował na sygnały od Rady Osiedla Złotno.

- To, co się wydarzyło, jest przykładem tego, że nie ma żadnej współpracy pomiędzy władzami miasta a radami osiedli. Rada Osiedla Złotno kilkukrotnie informowała władze miasta o tym, że ten mostek jest w złym stanie technicznym, a władze miasta absolutnie nie zareagowały

Na pytanie, czy radni wiedzą, na jakim etapie są przygotowania do odbudowy mostu, odpowiadają:

- Nic nie wiemy dlatego, że pomimo złożenia interpelacji ze strony nie tylko nas, ale innych radnych, nie ma informacji. Miasto mówi o tym, że mostek na ulicy Siewnej jest inwestycją strategiczną  jeżeli chodzi o bezpieczeństwo naszego kraju. Skoro władze miasta tak informują mieszkańców, to ja się pytam, czy zostały wdrożone przepisy o zarządzaniu kryzysowym?

Wśród radnych, którzy wysłali do prezydent Hanny Zdanowskiej interpelację w sprawie stanu mostu nad rzeką Bałutką, jest Marcin Gołaszewski, radny Koalicji Obywatelskiej-Nowoczesnej. 

Most nad rzeką Bałutką w Łodzi "obiektem strategicznym dla obronności"

W swoim piśmie zapytał m.in. o pięć raportów rocznych z kontroli mostu oraz o to, czy Rada Osiedla Złotno otrzymywała na swoje zgłoszenia odpowiedzi. Odpowiedź na tę interpelację ma zostać przekazana do 16 września 2024.

- Sytuacja jest o tyle kuriozalna, że od 1,5 miesiąca próbuję uzyskać informacje, które nie są przecież tajne, mimo że taką informację udzielono mi na początku - to są słowa pani dyrektor Puczyńskiej (dyrektor Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi - przyp. red)

- mówi Marcin Gołaszewski, radny Koalicji Obywatelskiej-Nowoczesnej. 

Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi argumentuje brak dostępu do takich informacji faktem, że most na Siewnej jest obiektem strategicznym dla obronności kraju.

- Następnie, na moje pytanie podczas kontroli radnego o to, kto nałożył klauzulę tajności odpowiedziała mi, że klauzuli tajności wprawdzie nie ma, ale sporządzono notatkę wewnętrzną przez inspektora do spraw obronności ZDiTu i na tej podstawie objęto je tajemnicą oraz nie mogą być udostępnione osobom nieupoważnionym. Jako radny nie znam takiego wyjątku w ustawie o samorządzie gminnym, w którym jednostka miejska sama z siebie określa, co jest objęte tajemnicą, a co nie, bo ustawa nie przewiduje takiego zapisu. Mówiąc wprost: zakładając, że jednostka miejska miałaby do tego prawo, stawiałoby to całkowicie pod znakiem zapytania rolę kontrolną radnego, podważało ustawę o samorządzie gminnym i dostęp do informacji publicznej, a więc filary transparentnego działań instytucji publicznych

- uważa radny Gołaszewski.

Główną rzeczą, którą chce otrzymać Marcin Gołaszewski, są protokoły dotyczące stanu technicznego. Interesuje mnie, czy zapis o tym, że stan mostu był dobry, rzeczywiście istnieje – podkreśla.

- Jako radny próbuję uzyskać dostęp do protokołów z przeglądów okresowych mostu, o których wspomina sam rzecznik ZDiT-u - twierdząc, że wskazywały one na dobry stan mostu. Chcę więc korzystając z uprawnień kontrolnych radnego poddać te słowa weryfikacji, czy rzeczywiście był taki zapis, czy może jednak protokoły nie wskazywały na to, że most jest nadwyrężony i należy go w najbliższym czasie wyremontować. 

W opinii radnego nie są to informacje, które powinny być ukrywane.

- ZDiT i urzędnicy powołują się na klauzulę tajności, ale ja nie chcę uzyskać wiedzy w zakresie danych technicznych mostu, nie interesuje mnie, jaki jest jego udźwig, jaką technologią jest wykonany - mnie interesuje zapis, że most był w dobrym stanie i czy takie stwierdzenie znajduje się w tych protokołach, czy go tam nie ma. Jest to istotne przede wszystkim dlatego, ponieważ Rada Osiedla Złotno 12 lat regularnie informowała, że przyczółki mostu są podmywane, most grozi zawaleniem. Tymczasem żadne z licznych pism nie uzyskało nawet jednozdaniowej odpowiedzi, wszystkie one zostały zwyczajnie zignorowane

- podkreśla.

I dodaje: 

- Jeżeli ktoś doprowadził poprzez niedopełnienie obowiązków do zawalenia „obiektu o znaczeniu strategicznym dla obronności kraju”, to musi ponieść tego teraz konsekwencje

W przypadku braku uzyskania odpowiedzi na zadane przez siebie pytania sprawę zamierza skierować na drogę sądową.

- Jeżeli urząd miasta nie odpowie na moje interpelacje oraz zapytania w ramach dostępu do informacji publicznej, wtedy zmuszony zostanę skierować sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego o wyegzekwowanie tego, aby stwierdził, że te informacje muszą zostać podane do wiadomości publicznej

- zaznacza Gołaszewski.

O stanowisko w sprawie odbudowy mostu na ulicy Siewnej spytaliśmy Urząd Miasta Łodzi i Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi.

- Po zdarzeniu, do którego doszło na ul. Siewnej, nadzór budowlany wydał decyzję o zabezpieczeniu i częściowej rozbiórce. Obecnie szykujemy niezbędna dokumentację, którą przedstawimy nadzorowi i po akceptacji której będziemy mogli przystąpić do odbudowy. Planujemy, że prace rozpoczną się jesienią, a ponownie z ul. Siewnej skorzystamy wiosną przyszłego roku

- czytamy w odpowiedzi do redakcji TuLodz.pl od Tomasza Andrzejewskiego, rzecznika Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.

Według zapowiedzi magistratu most nad rzeką Bałutką ma być odbudowany na wiosnę 2025 roku.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama