Chodzi o zmiany w podatku PIT, CIT i ryczałcie, które miałyby uszczuplić dochody poszczególnych samorządów. - "Rządząca większość dokonuje systematycznego osłabienia finansów samorządowych, bez żadnych rekompensat i bez zmniejszenia nałożonych obowiązków. Łamie art. 167 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, który gwarantuje adekwatność zasilania finansowego do zakresu nałożonych zadań." - alarmuje przewodniczący rady Miejskiej w Łodzi, Marcin Gołaszewski.
!reklama!
- Zwiększony zostanie ryczałt w rozliczeniu podatku dochodowego PIT z 200 tys. na 2 mln zł, dlatego samorządy nie będą mogły czerpać z tego korzyści. Podatki PIT i CIT są tymi, które konstytuują istnienie samorządów w Polsce. Jeżeli dojdzie do nowelizacji tej ustawy samorządy w całym kraju stracą 1,5 mld zł rocznie -podkreśla Marcin Gołaszewski. Łódź według niego ma stracić nawet 100 milionów złotych.
Apelujemy do rządu, aby zostawił finanse miejskie w spokoju i zajął się poważniejszymi problemami, jak chociażby rozwijająca się pandemia – dodała radna Agnieszka Wieteska.
Tymczasem, jak powiedziała Radiu Łódź radna PiS Marta Grzeszczyk, celem zmian ma być uszczelnienie systemu podatkowego. W 2021 roku planowany jest wzrost z dochodów z podatku PIT o 2 mld zł. Tak więc dochody samorządowe z tego podatku mają wynieść 55,7 mld zł, a w przyszłym roku prawie 58 mld zł - mówi radna.
Źródło: UMŁ, Radio Łódź
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.