Szpitalny parking nie wystarcza. Czy miasto zagospodaruje teren wokół budynku?
Pozostawianie pojazdów wokół budynku, w sposób przedstawiony na zdjęciach, zagraża bezpieczeństwu wszystkich przechodniów, w tym także pacjentom i pracownikom szpitala. Dlatego o sprawę w pierwszej kolejności zapytałam u źródła.
- Do Szpitala należy jedynie nieduża część terenu wokół szpitalnych budynków. Większość gruntu podlega pod władanie Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi - odpowiedziała Julia Ścigała z Działu promocji i Biura Prasowego Szpitala Kopernika w Łodzi.
Jak wynika z wiadomości przekazanej przez szpital - istnieje szansa na poprawę, czyli możliwość zagospodarowania większej części terenu pod parking.
- Rozmowy w sprawie adaptacji terenu zarządzanego przez ZDiT pod miejsca parkingowe są prowadzone. Według zapowiedzi trwają prace organizacyjne, które umożliwiłyby rozbudowę miejsc parkingowych przy Ośrodku Onkologii, jednak decyzja należy do Pani Prezydent – dodała Julia Ścigała z Działu promocji i Biura Prasowego Szpitala Kopernika w Łodzi.
Teren wokół szpitala w większości należy do Zarządu Dróg i Transportu, dlatego postanowiłam zapytać czy takie rozmowy rzeczywiście były prowadzone.
Na odpowiedź cierpliwie czekam.
Na zdjęciach widoczne jest parkowanie kierowców w miejscach niedozwolonych – przejściach dla pieszych, powierzchniach wyłączonych z ruchu (wysepkach), w miejscach, w których obowiązuje zakaz zatrzymywania się, na trawnikach oraz chodnikach – bez pozostawienia 1,5 metra na przejście lub przejazd wózkiem.
Nieprawidłowe parkowanie to także problem innych pacjentów szpitala i Straży Miejskiej w Łodzi
Na problemy z parkowaniem, zwracają uwagę także pacjenci szpitala.
- Jestem pacjentką szpitala Kopernika. To co się dzieje na parkingu przechodzi ludzkie pojęcie. Pozastawiane chodniki, ciągłe kłótnie kierowców. Okoliczne uliczki wyglądają fatalnie. Ludzie parkują na trawnikach, rozjeżdżają chodniki. Instytucje za to odpowiedzialne powinny pobudować duży parking. Kopernik to ośrodek, w którym leczą się ludzie z całego województwa, a nawet z innych części Polski. Oczywiście kierowcy też powinni się inaczej zachowywać. Wielu chce zaparkować pod samymi drzwiami- mówi pani Joanna ze Śródmieścia.
Straż Miejska w Łodzi także potwierdza częste interwencje w tym miejscu.
- Miesięcznie wpływa do SM od kilku do kilkunastu zgłoszeń dotyczących nagannych zachowań kierowców w bezpośredniej okolicy szpitala im. M. Kopernika. Jako, że w opisywanym miejscu często dochodzi do wykroczeń w ruchu drogowym, to poza kontrolami interwencyjnymi jest ono objęte także działaniami prewencyjnymi - poinformował Marek Marusik, Zastępca Naczelnika Wydziału Dowodzenia Straży Miejskiej w Łodzi.
Czym tłumaczą się łamiący prawo kierowcy?
- [...] znaczna część sprawców wykroczeń, to pacjencji szpitala i w dużej mierze nie są oni mieszkańcami Łodzi. Swoje zachowanie (tj. nieprawidłowe parkowanie) usprawiedliwiają najczęściej stanem swojego zdrowia lub nieznajomością topografii miasta. Liczba zgłaszanych i ujawnianych wykroczeń we wskazanym miejscu na przestrzeni ostatnich dwóch lat zmalała. W tak newralgicznym miejscu, jakim jest szpital, niezwykle trudno jest pogodzić interesy pacjentów oraz mieszkańców - dodaje Marek Marusik, Zastępca Naczelnika Wydziału Dowodzenia Straży Miejskiej w Łodzi.
Jak myślicie? Kto jest winny zachowania kierowców? Dajcie znać w komentarzach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.