Dwie nowe gwiazdy odsłonięto w sobotę 30 listopada. Tym razem należą one do Katarzyny Figury i Jerzego Stuhra, dwojga wybitnych aktorów polskiego kina.
Aktorka nie kryła swojego szczęścia i zadowolenia.
- Takie spotkania są dla nas wielką radością i świętem kina. Tworzymy coś pięknego, zapisujemy wspaniałe i ważne chwile w naszej pamięci i utrwalamy tak, by kolejne pokolenia wracały do tych filmów, które stworzyliśmy m.in. razem z Jerzym (Stuhrem – przyp. red.) – powiedziała Katarzyna Figura
Z kolei Jerzy Stuhr podkreślił, że cieszy się, że został doceniony także jako reżyser. Zwrócił też uwagę, że jego gwiazda znajduje się w pobliżu Grand Hotelu, w którym istnieje honorowy “apartament Jerzego Stuhra”.
- Gwiazda będzie dla mnie jednym z najbliższych mi miejsc na Ziemi – poza Krakowem i Rzymem. Właśnie tu, w tym łódzkim hotelu zostały wymyślone takie historyczne kwestie, jak "Kobieta mnie bije" czy "Na Wschód. Tam musi być jakaś cywilizacja" – powiedział aktor
Katarzyna Figura to jedna z najpopularniejszych aktorek polskiego kina. Występowała w filmach m.in. m.in. Andrzeja Kondratiuka, Juliusza Machulskiego, Jerzego Stuhra, Janusza Majewskiego, Radosława Piwowarskiego, Janusza Zaorskiego, Andrzeja Wajdy i Romana Polańskiego. Wiele jej ról zostało uznanych za wybitne. Zagrała m.in. w "Pociągu do Hollywood", "Kingsajzie", "W klatce", "Porno", "Pierścieniu i Róży" czy “Kilerze”.
Fundatorem gwiazdy Katarzyny Figury jest Łódzka Spółka Infrastrukturalna.
Jerzy Stuhr to aktor oraz reżyser teatralny i filmowy, scenarzysta, juror międzynarodowych festiwali filmowych, autor książek. Jest członkiem Europejskiej Akademii Filmowej i Polskiej Akademii Filmowej. Grał m.in. u Krzysztofa Kieślowskiego, Feliksa Falka, Andrzeja Kotkowskiego, Agnieszki Holland, Juliusza Machulskiego, Krzysztofa Zanussiego. Swoje największe role zagrał w filmach "Wodzirej", "Amator", "Obywatel Piszczyk" czy "Seksmisja". Od kilku sezonów gra i reżyseruje w łódzkim Teatrze Nowym.
Fundatorem gwiazdy Jerzego Stuhra jest Łódź Miasto Filmu UNESCO.
Źródło: UMŁ/ Polsat News
Komentarze (0)