MPK Łódź: "Kierowcy będą otwierać drzwi"
W dobie trwającej od roku pandemii koronawirusa sytuacja ta zmieniała się kilkukrotnie.Od 8 lutego pasażerowie po przerwie mogli ponownie używać przycisków. Powodowało to niemałe zamieszanie, niektórzy przez to przegapiali swój przystanek.
!reklama!
Wówczas tę decyzję tłumaczono utratami ciepła.
- Otwieranie wszystkich drzwi na przystankach powoduje bardzo duże utraty ciepła. Dlatego przy obecnej i prognozowanej pogodzie (mróz i duże opady śniegu) zdecydowaliśmy się na włączenie „ciepłych guzików”, aby zwiększyć komfort podróżowania - mówił wówczas Tomasz Andrzejewski z Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.
Pasażerowie MPK Łódź: "Znowu będzie zamieszanie"
Od piątku 26 marca pasażerowie nie będą musieli używać "ciepłych guzików", o czym MPK Łódź poinformowało na Facebooku."Prowadzący znowu będą Państwu otwierać drzwi. Nie trzeba będzie korzystać z przycisków" - czytamy w komunikacie.
Pod informacją wywiązała się dyskusja. Internauci zastanawiają się nad zasadnością takiej decyzji.
"Czemu poręczy pasażer musi się trzymać, a guzika już nie musi wciskać?? Czy na poręczy nie ma bakterii a na guziku już są??" - pisze jeden z internautów.
Inni twierdzą, że powstanie zamieszanie. A Wy jak myślicie? Lepiej, gdy kierowcy i motorniczowie otwierają drzwi?