reklama
reklama

Drugi fotoradar Red Light zamontowany w Łodzi. Czeka na uruchomienie. Nie będzie litości dla kierowców

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: M. Kaźmierczak

Drugi fotoradar Red Light zamontowany w Łodzi. Czeka na uruchomienie. Nie będzie litości dla kierowców - Zdjęcie główne

Kamery systemu Red Light wiszą już na kolejnym łódzkim skrzyżowaniu | foto M. Kaźmierczak

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźMontaż kolejnego fotoradaru systemu Red Light jest na ukończeniu. Kamery, które będą wyłapywać kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle, pojawiły się na skrzyżowaniu ulicy Obywatelskiej i al. Jana Pawła. System czeka na podłączenie do sieci i systemu CANARD - Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym.
reklama

Prace związane z montażem rejestratorów trwały jeszcze dzisiaj rano (7 grudnia 2023 roku), gdy sprawdzaliśmy po południu kamery systemu były już na swoim miejscu. Gdy zostaną one podłączone do systemu CANARD, skrzyżowanie ul. Obywatelskiej i al. Jana Pawła będzie drugim w mieście i czwartym w województwie łódzkim, na których rejestruje się przejazd kierowców na czerwonym świetle.

Pierwsze rejestratory Red Light w Łodzi uruchomiono na początku grudnia na skrzyżowaniu ul. Drewnowskiej i al. Włókniarzy. Oprócz nich podobne działają od lat w Zgierzu (DK 91, al. Wojska Polskiego i ul. Długiej) i Piotrkowie Trybunalskim na skrzyżowaniu al. Sikorskiego i Concordii. Jak informuje Główny Inspektorat Transportu Drogowego w Warszawie, wkrótce w Łodzi pojawią się dwa kolejne skrzyżowania wyposażone w kamery systemu Red Light.

reklama

- Będą one na rondzie Biłyka, czyli skrzyżowaniu ul. Zgierskiej oraz al. Sikorskiego i Włókniarzy i na rondzie Inwalidów, czyli skrzyżowaniu ul. Rokicińskiej i Puszkina – informuje Wojciech Król z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w Warszawie.  

Czytaj również: 

reklama

Jak działa system Red Light?

Wiadomo już, że kamery zamontowane na skrzyżowaniu ul. Drewnowskiej i al. Włókniarzy zarejestrowały pierwsze wykroczenia. W jaki sposób działa system Red Light?

- Pracuje na zasadzie wideodetekcji – wyjaśnia Wojciech Król z GITD.

Kamery umieszczone nad skrzyżowaniem jednocześnie obserwują światła i pojazdy. Jeśli w czasie czerwonego światła pojazd przekroczy wirtualną linię zatrzymania, czyli w praktyce wyjedzie poza sygnalizator, kamera zarejestruje to. Później procedura jest podobna do tej, która działa w przypadku fotoradaru rejestrującego przekroczenie prędkości. Zdjęcie trafia do analizy. Później GIDT ustala adres zamieszkania właściciela pojazdu i wysyła na niego korespondencję zawierającą kadr z ujęcia kamery. „Pamiątkowemu” zdjęciu towarzyszą mandat w wysokości 500 zł oraz informacja o przyznaniu 15 pkt. karnych.  

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama