Do tej pory w DPS przy Przybyszewskiego zakaziło się już 300 osób, a 28 zmarło.
!reklama!
Dom pomocy społecznej przy ul. Przybyszewskiego to jedna z największych tego typu placówek w kraju. Już wiosną wykryto tam pierwsze zakażenia. Kolejny raz wirus zaatakował podopiecznych w październiku. W placówce powstało rozrastające się ognisko zakażeń.
Jeszcze kilka tygodni temu ognisko się rozrastało - zakażonych było 159 podopiecznych i 50 osób z personelu. Dyrekcja placówki uczulała, że jeśli sytuacja się utrzyma, to niebawem zabraknie rąk do pracy.
- Można powiedzieć, że jest lepiej. Mamy 43 zakażonych podopiecznych i kilkanaście osób z personelu na zwolnieniach. W szpitalach przebywa 14 naszych podopiecznych z COVID-19. Innymi opiekujemy się u nas, bo mamy takie możliwości. – powiedziała dyrektor Krystyna Matysek.
W placówce zastosowano odpowiednie mechanizmy bezpieczeństwa i podzielono ją na strefę zakażonych i zdrowych mieszkańców. Dyrektorka przypomina, że w ośrodku znajdują się seniorzy w bardzo zaawansowanym wieku, cierpiący na wiele chorób.
- Można powiedzieć, że naprawdę nieźle sobie radzimy. Rocznie umiera u nas średnio 140 pacjentów. Obliczałam, że w porównaniu do ubiegłych lat nie będziemy mieli lawinowego skoku zgonów - mówi.
W dziecięcym hospicjum Fundacji Gajusz początkowo zakaził się jeden z opiekunów, jednak w krótkim czasie okazało się, że choruje drugi opiekun oraz troje małych pacjentów.
Hospicjum natychmiast wdrożyło wszelkie procedury bezpieczeństwa. Zatrzymanie dalszego rozwoju zakażeń było bardzo istotne – w placówce przebywa obecnie 11 dzieci, które ze względu na zły stan zdrowia muszą korzystać z profesjonalnej pomocy medycznej przez całą dobę.
- Testy wykazały jeszcze tylko jedno zakażenie u dziecka i dwa kolejne u opiekunów. Na dodatek objawy COVID-19 u dzieci były skąpe, a w tej chwili już ich nie ma. Jesteśmy więc ostrożnymi optymistami - mówi dr Korzeniewska-Eterowicz.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.