Przy ul. Małachowskiego znajduje się kompleks obiektów sportowych, m.in. boiska, na których odbywają się treningi i mecze piłki nożnej oraz rugby. I właśnie od tej strony problem wjeżdżania do parku i rozjeżdżania alejek jest najpoważniejszy.
Spacerowicze i rowerzyści slalomem omijają auta
Na fanpejdżu "Ratujemy drzewa na Radiostacji" roi się od zdjęć i filmików dokumentujących, jak niektórzy kierowcy traktują parkowe alejki, a nawet trawniki. Nie bacząc na to, że to teren zieleńca, wjeżdżają do niego, żeby tylko podjechać jak najbliżej punktu, do którego zmierzają. W efekcie nieutwardzone ścieżki stają się jeszcze mniej stabilne, a trawniki zamieniają w rozjeżdżone bagna.
- A ci, którzy pojawiają się w parku, żeby pospacerować, pojeździć na rowerze czy pobiegać, muszą slalomem omijać zaparkowane samochody, a często nawet uciekać spod kół manewrującym kierowcom. Jaka to przyjemność?
- pyta retorycznie spotkany w parku pan Dominik.
W sprawę zaangażował się radny
W sprawę stanu parku 3 Maja zaangażował się łódzki radny, Piotr Frątczak. W odpowiedzi na jego interwencję Zarząd Zieleni Miejskiej zapowiedział pilne działania.
- Do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który zarządza tutejszymi obiektami sportowymi, skierowaliśmy pismo poruszające kwestie rozjeżdżania parku przez auta nieposiadające zezwolenia, aut nielegalnie parkujących na trawnikach, zniszczonych naturalnych nawierzchni alejek przez powstałe dziury oraz montażu szlabanu parkingowego. Zobowiązaliśmy przedstawicieli MOSiR do poinformowania swoich dzierżawców oraz uczestników treningów i rozgrywek sportowych o bezwzględnym zakazie parkowania w alejkach parkowych i na trawnikach
- czytamy w piśmie podpisanym przez Justynę Krakowiak, p.o. dyrektora ZZM.
Czy pojawi się szlaban?
Zarząd Zieleni Miejskiej wystąpił też z wnioskiem do straży miejskiej o pilne zamontowanie fotopułapki w celu zidentyfikowania aut nieprawidłowo parkujących na trawnikach, na odcinku od wjazdu przy Małachowskiego do działki nr 3/1, która jest we władaniu MOSiR.
- W przypadku, gdy powyższe działania nie poprawią obecnej sytuacji, konieczne będzie zabezpieczenie wjazdu do parku przez zastosowanie fizycznych barier umożliwiających wjazd tylko służbom miejskim i przedstawicielom MOSiR. Wiąże się to jednak z pozyskaniem pozytywnej opinii Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków
- dodaje Justyna Krakowiak.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.