reklama
reklama

Kupcy z Wodnego Rynku proszą o pomoc łódzkiego wojewodę. Chcą unieważnienia uchwały Rady Miejskiej [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Kupcy z Wodnego Rynku proszą o pomoc łódzkiego wojewodę. Chcą unieważnienia uchwały Rady Miejskiej [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
12
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości ŁódźKupcy z Wodnego Rynku wciąż nie mają zapewnienia od władz Łodzi, że nadal będą mogli handlować w tym samym miejscu. Na ubiegłotygodniowej sesji Rady Miejskiej usłyszeli, że w poniedziałek (27 maja) dostaną je na piśmie. Tak się jednak nie stało. Postanowili więc zwrócić się do wojewody łódzkiego Doroty Ryl z prośbą o unieważnienie uchwały RM pozwalającej na przekazanie części działki, na której znajduje się Wodny Rynek, deweloperowi.
reklama

"Nie ma obiecanego listu intencyjnego"

- Nie ma obiecanego listu intencyjnego, więc nadal czujemy się niepewnie. Nie wiemy, czy nasze miejsca pracy są bezpieczne

- mówi Cezary Barański, przedstawiciel kupców.

Za handlującymi na Wodnym Rynku murem stoją okoliczni mieszkańcy.

- Mieszkam tu od blisko 60 lat, rynek był tu, odkąd pamiętam. Sprzedający przyjeżdżają często spod Łodzi, zawsze ze świeżym towarem, ceny są dobre. Moja żona codziennie robi tu zakupy. Czemy władze Łodzi idą na rękę deweloperowi zamiast mieszkańcom? Nie rozumiem tego. Rynek powinien być tu bez żadnych zmian!

- uważa Jan Wiśniewski.

Wniosek do wojewody łódzkiego

Kupcy zrzeszyli się w stowarzyszeniu i wystosowali wniosek do wojewody łódzkiego Doroty Ryl.

reklama

- Wystąpiliśmy z prośbą o uchylenie uchwały Rady Miejskiej, zezwalającej na przekazanie działki deweloperowi. Chcę podkreślić, że jest to nasze drugie pismo, bo na pierwsze - złożone 16 maja - nie dostaliśmy odpowiedzi. Choć chcemy być partnerem w rozmowie, miasto nie dąży do dialogu z nami

- mówi Joanna Krześlak ze Stowarzyszenia Kupców "Wodny Rynek".

"Zaniepokojenie kupców jest zrozumiałe"

Obawiających się o swoją pracę kupców wspierają radni z opozycji.

- Uchwała o przekazaniu terenu deweloperowi nie dość, że została podjęta bez konsultacji z mieszkańcami, to jeszcze z błędami formalnymi - bez dochowania terminu na odpowiedź od rady osiedla. Popieramy wniosek do wojewody o unieważnienie jej

reklama

- mówi Marcin Buchali.

- Zaniepokojenie kupców jest całkowicie zrozumiałe. W innych miastach rewitalizuje się takie miejsca jak to, tylko w Łodzi znikają na rzecz deweloperki. W tej sprawie nie ma dialogu władz z mieszkańcami. Wokół buduje się mnóstwo nowych bloków, nie potrzeba więcej

- zaznacza z kolei poseł Waldemar Buda.

Rady osiedli są marginalizowane

Marginalizowanie przy podejmowaniu ważnych decyzji dotyczących inwestycji głosu rad osiedli podkreślił Tomasz Anielak.

- W tej konkretnej sytuacji uznano, że na zaopiniowanie uchwały przez radę osiedla wystarczy poczekać 14 dni. Tymczasem ustawowy termin to 21 dni. Popełniono więc poważny błąd formalny.

reklama

Boją się, że stracą źródło utrzymania

Przypomnijmy, o co chodzi w całej sprawie. Kupcy z Wodnego Rynku (który jest jednym z najstarszych targów w Łodzi) zostali zaskoczeni decyzją łódzkich radnych o przekazaniu części działki, na której znajdują się ich stoiska, prywatnemu inwestorowi. W zamian miasto miało dostać teren w innej części Łodzi. Handlujący wystraszyli się, że ich miejsca pracy zostaną zlikwidowane, a w miejscu rynku stanie apartamentowiec. Z transparentami przyszli na ostatnią (22 maja) sesję Rady Miejskiej, domagając się wyjaśnienia sytuacji. Na zamkniętym dla mediów spotkaniu dostali zapewnienie, że przynajmniej przez dwa kolejne lata będą mogli na Wodnym Rynku pracować, a jeśli jakieś stoiska trzeba będzie przenieść w inne miejsce, samorząd pokryje tego koszty. Żadnego poświadczającego to dokumentu do tej pory jednak nie otrzymali.

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama