Łódź powoli zaczyna staje się ogromnym placem budowy. Dotyczy to nie tylko inwestycji mieszkaniowych, ale przede wszystkim – biurowych.
Według danych zaprezentowanych przez firmę doradczą Savills, na koniec pierwszej połowy 2019 roku zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej w Łodzi wynosiły prawie 496 700 tys. mkw. Zgodnie z przewidywaniami pod koniec bieżącego roku wskaźnik ten przekroczy 0,5 mln mkw. powierzchni.
Łódź już w tej chwili zaliczana jest do ośmiu głównych regionalnych rynków biurowych w Polsce. Jeśli zakładane na ten rok prace budowalne zostaną wykonane, Łódź zbliży się do Katowic i Poznania. Jednocześnie dystans do Trójmiasta, Wrocławia i Krakowa wciąż będzie bardzo duży. Dla porównania w Warszawie zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej szacowane są na 5,54 mln mkw.
Dynamika przyrostu powierzchni biurowej jest w Łodzi bardzo dobra. Ponad 40 proc. aktualnych zasobów powierzchni zostało wybudowanych w przeciągu ostatnich czterech lat. Charakterystyczną cechą łódzkiego rynku biurowców jest, co nie może dziwić, duży odsetek powierzchni poindustrialnych. Według stanu na koniec pierwszej połowy 2019 roku odsetek ten wynosił ok. 20 proc.
Historycznie pierwsze nowoczesne budynki biurowe w Łodzi powstawały w centrum miasta. Było to m.in. Centrum Biznesu Łódź, Łódź 1, Orion i Red Tower. Z biegiem lat na popularności zyskiwała dzielnica Widzew, z takimi budynkami jak Forum 76, i Symetris Business Park (do których wkrótce dołączy Imagine i Monopolis), a w ostatnich latach również Nowe Centrum Łodzi (NCŁ), gdzie powstały takie projekty jak Nowa Fabryczna, Przystanek mBank i Brama Miasta.
Zgodnie z danymi zaprezentowanymi przez Savills, do końca 2022 roku łódzki rynek nieruchomości biurowych powiększy się o ok. 210 tys. mkw. nowej powierzchni biurowej. Będzie to oznaczać, że Łódź przekroczy poziom 700 tys. mkw. tego typu powierzchni.
- Deweloperzy dostrzegli w Łodzi potencjał. Do 2022 r. całkowite zasoby nowoczesnej powierzchni biurowej w mieście mogą wzrosnąć do ponad 700 000 m kw. Nigdy wcześniej w perspektywie trzyletniej nie prognozowano tu tak wysokiego poziomu nowej podaży. Wzrost dostępności wysokiej jakości przestrzeni biurowej może pomóc w przyciągnięciu do Łodzi nowych firm – mówi Dariusz Karwański, dyrektor w dziale powierzchni biurowych, reprezentacja wynajmującego, Savills
Przyszłość rynku biurowców, a także rynku pracy rysuje się więc w Łodzi w jasnych barwach. Dostępność powierzchni biurowej, która będzie oferować najwyższy standard oraz dogodną lokalizację, będzie czynnikiem przyciągającym do Łodzi nowe firmy. Dodatkowym autem są niższe stawki najmu biur w porównaniu do innych miast. Czynsze bazowe w najlepszych łódzkich lokalizacjach kształtują się na poziomie od 12 do 13,5 euro za metr kwadratowy w skali miesiąca. Dla porównania w stolicy sięgają one nawet 25,5 euro za mkw. za miesiąc.
Eksperci Savills prognozują, że w perspektywie najbliższych kilkunastu lat kluczowym dla rozwoju Łodzi będzie sektor nowoczesnych usług dla biznesu. Nie mniej ważny będzie także sektor biznesu logistycznego, już teraz silnie obecny w regionie łódzkim.
- Ogromną przewagą Łodzi nad innymi regionalnymi rynkami biurowymi jest bliskość stolicy. Strategiczne położenie Łodzi sprawiło, że stała się ona logistycznym centrum Europy. Rozwój rynku magazynowego w regionie Polski Centralnej będzie również stymulował popyt na powierzchnie biurowe w obrębie samego miasta. To również od lat jeden z największych w Polsce ośrodków nowoczesnych usług dla biznesu. Moim zdaniem Łódź jest skazana na sukces – podsumowuje Adam Pustelnik, dyrektor ds. rozwoju biznesu, Savills
Źródło: Raport “Rynek biurowy w Łodzi” Savills
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.