Łódź kupuje prąd od PGE na 2020 rok

Zakończył się proces wyboru dostawcy energii elektrycznej dla Łódzkiej Grupy Zakupowej. Na dzisiejszej (13 grudnia) konferencji prasowej poinformowano o rozstrzygnięciu przetargu i podpisaniu umowy. Jak poinformowały władze miasta, udało się nie tylko dopiąć wszystkie formalności, ale także rozpocząć proces zwrotu nadpłaty za prąd, jaką posiada miasto Łódź. Do tej pory trwała wymiana zdań między władzami miasta a PGE i rządem. W tej chwili, jak zapewnia wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka, kwota 11 mln złotych nadpłaty powinna zostać zwrócona do końca stycznia 2020 roku.

- Jesteśmy już po przetargu. Jesteśmy już również po podpisaniu umowy, która, jeśli chodzi o Łódzką Grupę Zakupową opiewa na ponad 81 milionów złotych na rok 2020. Jeśli chodzi o operatora, którego wybraliśmy w wyniku przetargu, a który również zaoferował najniższą ceną, to jest to PGE. (…) W Łódzkiej Grupie Zakupowej mamy obecnie ponad 400 podmiotów i to, co istotne – z Łódzkiej Grupy Zakupowej wycofało się województwo łódzkie. Stąd wolumen na przyszły rok jest trochę mniejszy. (…) W wyniku naszych apeli, ale również we współpracy z PGE i Wydziałem Gospodarki Komunalnej, doszliśmy do porozumienia i zaczynamy odzyskiwać 11 milionów nadpłaty, o której informowaliśmy - powiedziała Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent Łodzi

Cena jednostkowa za 1 MWh to 318 złotych. Dzięki takiej stawce, w porównaniu do zeszłego roku, Łódź oszczędzi na cenach energii 3 mln złotych, natomiast cała Łódzka Grupa Zakupowa – 8 mln złotych. Władze miasta podkreślają, że sytuacja z 2018 roku, kiedy stawka za 1 MWh wynosiła 219 złotych, jest w tej chwili niemożliwa do osiągnięcia.

Miasto będzie płaciło mniej jeśli chodzi o Łódzką Grupę Zakupową. Jeśli chodzi o mieszkańców, to są to klienci indywidualni, którzy indywidualnie podpisują umowy z PGE lub innym dystrybutorem. My na to wpływu nie mamy - powiedziała Małgorzata Gajecka, z-ca dyr. Wydziału Gospodarki Komunalnej UMŁ