reklama
reklama

Łódź. Pijany ojciec wiózł dwoje małych dzieci. Tragedii zapobiegli świadkowie!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Łódź. Pijany ojciec wiózł dwoje małych dzieci. Tragedii zapobiegli świadkowie! - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego łódzkiej komendy zatrzymali wskazanego przez świadków nietrzeźwego 56-letniego kierowcę, który w takim stanie przewoził w samochodzie dwoje małych dzieci. Tylko dzięki zdecydowanej postawie i szybkiej reakcji świadków nie doszło do tragedii. 
reklama

Łodzianie w akcji. Zatrzymali pijanego kierowce, który wiózł dwoje małych dzieci

Dyżurny łódzkiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że w Łodzi na ulicy Romanowskiej został ujęty  prawdopodobnie nietrzeźwy kierujący. Natychmiast w rejon wskazany w zgłoszeniu pojechał patrol łódzkiej drogówki. 

Będąc na miejscu w rozmowie ze świadkami, a zarazem osobami, które ujęły nietrzeźwego kierującego policjanci ustalili, że kierujący Nissanem jechał drogą krajową numer 71 w kierunku Aleksandrowa Łódzkiego. Styl jego jazdy wskazywał, że może on być pijany. 

Mężczyźni opisywali dalej, że będąc na wysokości ul. Romanowskiej, korzystając z postoju wynikającego z warunków ruchu, postanowili sprawdzić powód dziwnego zachowania kierującego. Gdy podeszli do auta i rozmawiali z kierowcą, wyczuli od niego alkohol, ponadto na zadawane przez nich pytania odpowiadający mężczyzna bełkotał. 

Polecamy: Trzy lata wielkich remontów w Łodzi i testów cierpliwości łodzian. O co prosi Hanna Zdanowska?

Pijany kierowca w Łodzi. W jego organizmie było aż 1,7 promila alkoholu

Ich uwagę zwróciło również dwóch małych chłopców siedzących na tylnej kanapie, którzy nie siedzieli w fotelikach. Uniemożliwili kierowcy Nissana dalszą jazdę, zabrali kluczyki i powiadomili policję. Mundurowi zbadali trzeźwość 56-latka, wówczas okazało się, że w jego organizmie jest aż 1,7 promila alkoholu. 

W trakcie trwania interwencji, cały czas, pomimo wielokrotnych wezwań do zachowania zgodnego z prawem, mężczyzna był wulgarny.

Natychmiast na miejsce interwencji została wezwana matka chłopców, która zaopiekował się dziećmi. Auto trafiło na policyjny parking. Wkrótce 56-latek usłyszy szereg zarzutów, między innymi kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, narażenie na niebezpieczeństwo dzieci, za co grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. 

Na słowa uznania zasługuje reakcja świadków, którzy nie przejechali obojętnie obok jadącego „slalomem” Nissana, który stwarzał zagrożenie w ruchu drogowym.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama