reklama
reklama

Łódź przeprasza za swoją posłankę? Rada Miasta odnosi się do wystąpienia posłanki van Heukelom

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: sejm

Łódź przeprasza za swoją posłankę? Rada Miasta odnosi się do wystąpienia posłanki van Heukelom - Zdjęcie główne

Łódzka posłanka próbowała odnieść się do słów Kłopotek.  | foto sejm

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Nie milkną głosy oburzenia po wypowiedzi łódzkiej posłanki Agnieszki Wojciechowskiej van Heukelom. Podczas posiedzenia Sejmu Parlamentarzystka wydała się w dyskusję z Magdaleną Filiks z KO,  podczas której miała powiedzieć "gdybym miała taką matkę, to bym się zabiła". Syn posłanki KO popełnił samobójstwo w marcu 2023 roku. Dziś (18 stycznia) Rada Miasta Łodzi zwołuje konferencję w tej sprawie pod hasłem: Łódź przeprasza za swoją posłankę. - Łódź, nie ma za co przepraszać, bo nic złego nie zrobiłam - komentuje van Heukelom.
reklama

Do zdarzenia doszło podczas środowych obrad sejmu w czasie przemówienia ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. Minister mówił o ofiarach medialnych zamachów za rządów Prawa i Sprawiedliwości: Pawła Adamowicza, który został zamordowany i Mikołaja Flisa, syna posłanki KO, który popełnił samobójstwo po ujawnieniu informacji, że był ofiarą molestowania seksualnego przez jednego z lokalnych działaczy PO. Wówczas właśnie łódzka posłanka miała wypowiedzieć skandaliczne słowa "gdybym miała taką matkę, to bym się zabiła". Poinformowała o nim Agnieszka Kłopotek z PSL, która pojawiła się na sejmowej mównicy.

- To powiedziała pani poseł i mam na to świadków. To jest skandal, to jest niedopuszczalne. To pokazuje, jacy jesteście pełni nienawiści i chęci mordu - mówiła Kłopotek.

Łódzka posłanka próbowała odnieść się do słów Kłopotek. 

- Dwa dni miałam okazję obserwować panią poseł, która zachowywała się w sposób wulgarny, ordynarny, wskazujący na przyzwyczajenie do różnych używek. To jest wasza metoda... - odpowiadała również z mównicy Wojciechowska Van-Heukelom z PiS, ale marszałek Szymon Hołownia wyłączył jej mikrofon.

Łódź przeprasza za swoją posłankę

Skandaliczne słowa łódzkiej posłanki wywołały prawdziwą burzę. Dziś (18 stycznia) Rada Miejska w Łodzi postanowiła odnieść się do jej wystąpienia. W tym celu zwołano konferencję prasową nazwaną „Łódź przeprasza za swoją posłankę”.

- Pani Wojciechowska zaprezentowała się właśnie szerszej, ogólnopolskiej publiczności, ale w Łodzi znamy tę postać od dawna – powiedział dla portalu TuŁódź, Bartosz Domaszewicz, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi. - Polityka uprawnia w oparciu o brutalność, brak granic, żerowanie na ludzkich tragediach. Przez lata stanowiła omijany szerokim łukiem margines. Na szerokie wody wypłynęła dzięki intensywnej promocji w szczujni TVPiS.

Posłanka odpowiada

- Co do zasady nie zmierzam komentować sprawy wczorajszego incydentu politycznego w Sejmie, którego wyjaśnienie mi uniemożliwiono, wyłączając mikrofon.- napisała w oświadczeniu Wojciechowska Van-Heukelom.

Odnosząc się do konferencji prasowej łódzkich radnych, dodała, że jest to temat zastępczy wykorzystany na potrzeby walki w nadchodzących wyborach samorządowych. - Idą wybory samorządowe, trzeba się czymś wykazać, a z braku laku atak na posłankę jest dobry - dodała posłanka, - Zamiast chleba szykują igrzyska. Jako filolog.zwracając się do tej grupy radnych, mogę zacytować Ignacego Krasickiego: Przestańcie chłopcy, bo źle się bawicie. Dla Was to igraszka nam idzie o życie.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama