reklama
reklama

Łódź: Sfałszowali testamenty, by wyłudzić nieruchomości? Urząd Miasta Łodzi podaje, że chodzi o majątek wart 130 mln zł!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Łódź: Sfałszowali testamenty, by wyłudzić nieruchomości? Urząd Miasta Łodzi podaje, że chodzi o majątek wart 130 mln zł! - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Urząd Miasta Łodzi skierował w ciągu ostatnich pięciu lat zawiadomienia do prokuratury w sprawie 140 nieruchomości, które próbowano wyłudzić. Do sądu trafiły akty oskarżenia wobec osób, które miały stać za konkretnymi sprawami. Jak szacują urzędnicy wartość nieruchomości, które próbowano wyłudzić to 130 mln zł.
reklama

Łódź: Sfałszowali testament? Prokuratura postawiła zarzuty

- W 2010 r. mieszkańcy z kamienicy przy ulicy Traugutta 5 zaalarmowali nas, że pojawił się "wnuczek" byłych właścicieli - mówi Lucyna Lenc, kierownik oddziału ds ochrony praw własności do nieruchomości Urzędu Miasta Łodzi. - To nieruchomość prywatna, ale pod zarządem miasta. Okazało się, że "spadkobiercy" uzyskali postanowienie spadkowe na podstawie sfałszowanego testamentu i wpisali się do księgi wieczystej.

!reklama!

- Miasto podjęło szereg czynności, by wyeliminować z obrotu prawnego to postanowienie spadkowe - dodaje kierownik Lenc. - Na podstawie jednego z takich postępowań odziedziczyliśmy połowę udziału w spadku po byłych właścicielach. I toczy się kolejne, które ma ustalić udział Skarbu Państwa w tym spadku. Chcielibyśmy mieć większościowy udział. Poza tym właśnie złożyliśmy do sądu wniosek o zasiedzenie nieruchomości. Trwa też postępowanie karne w związku ze sfałszowanym testamentem. Zarzuty postawiła tu prokuratura.

czytaj także: Koronawirus w Teatrze Muzycznym w Łodzi. Wielka premiera „Pretty Woman” przełożona!

Chodzi o nieruchomości przy Traugutta, Rewolucji, Składowej w Łodzi

W grudniu 2020 r. do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko 9 osobom o wyłudzenie bądź próbę wyłudzenia nieruchomości - w tym Traugutta 5 i Rewolucji 42. Traugutta 5 i Rewolucji 42 to nieruchomości prywatne, ale pod zarządem miasta. Miasto jest oskarżycielem posiłkowym w tym postępowaniu.

W grudniu 2020 r. do sądu wpłynął też akt oskarżenia przeciwko kobiecie o próbę wyłudzenia nieruchomości przy ul. Składowej 32. Dziś właścicielem nieruchomości jest gmina. Zarzuty skierowała prokuratura, ale z zawiadomienia miasta. Wartość nieruchomości to ok. 450 tys. zł

- [Kobieta] przeprowadziła postępowanie spadkowe, w którym zyskała, jako jedyna, prawo  do nieruchomości - dodaje Lucyna Lenc. - I wystąpiła do nas, by odzyskać nieruchomość. Ale okazało się, że według naszej wiedzy jest wprawdzie właścicielką, ale nie jedyną. Są inni współwłaściciele. A chciała przejąć wszystko sama. W związku z postępowaniem karnym zawieszone zostało postępowanie o zwrot nieruchomości.  W kwietniu 2020 r. do sądu trafił zaś akt oskarżenia przeciwko [dwóm osobom] o wyłudzenie nieruchomości przy ul. Pabianickiej 28 oraz udziałów w nieruchomości przy ul. Cieszyńskiej 31 na postawie sfałszowanego testamentu. Udziały po byłym właścicielu przysługiwałyby gminie, gdyby nie ten "testament". Przy sprawie karnej zarzuty postawiła prokuratura, zaś miasto jest oskarżycielem posiłkowym - dodaje kierownik Lenc.

Polecamy: Najgorsze skrzyżowanie w Łodzi doczeka się remontu. Choć na razie tylko kosmetycznego
Dodajmy, że przed Ministerstwem Finansów toczy się ok. 300 spraw z tytułu tzw. układów indemnizacyjnych. W latach 60. XX  byli właściciele nieruchomości, którzy je utracili - dostali za nie odszkodowania. Nieruchomości te powinny przejść na Skarb Państwa.

- Przed Ministrem Finansów toczy się postępowanie w sprawie przejścia na Skarb Państwa nieruchomości, a my nie możemy dać o tym ostrzeżenia w księgach wieczystych dla ewentualnych nabywców nieruchomości - mówi prof. Marcin Górski, dyrektor Wydziału Prawnego UMŁ. - Pamiętajmy, że sama Łódź zainicjowała prawie 300 takich spraw, a zakończyło się ich zaledwie kilkadziesiąt. Pani Prezydent postanowiła nawet wystąpić do Ministra Sprawiedliwości z propozycją zmiany w ustawie z 1968 r., która dotyczy wykonywania tzw. układów indemnizacyjnych. Jeśli ministerstwo przyjmie taką propozycję - Minister Finansów mógłby wydawać zaświadczenie, że trwa u niego postępowanie i byłoby ono dla sądu podstawą do ujawnienia tego w księgach wieczystych. Bez tych wpisów nie zapanujemy nad wtórnym obrotem nieruchomości. A jeśli ktoś trzeci,  w dobrej wierze, nabędzie nieruchomość to my, miasto tę własność utracimy.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama