Łódź. Wandal znów zamazał sprejem pomnik Kościuszki na pl. Wolności

Łódzcy strażnicy miejscy zatrzymali starszego mężczyznę, który przy pomocy farby w spreju malował po cokole pomnika Tadeusza Kościuszki na placu Wolności. Do zdarzenia doszło we wtorkowy poranek, przed godziną 8:00.

- Mężczyzna został zatrzymany i przekazany policji - poinformował nas Marek Marusik, ze straży miejskiej w Łodzi. - To nie pierwsze takie wykroczenie, które poczynił. 

Mężczyzna jest dobrze znany zarówno strażnikom miejscowymi jak i policjantom. Umieszcza rysunki i hasła na cokole pomników mniej więcej od połowy lutego. Często wśród symboliki, którą maluje, pojawiają się swastyki i pięcioramienne gwiazdy. 

Sprawca został zatrzymany po raz pierwszy 13 lutego. Przechodnie, którzy widzieli jego malowidła nie kryli wzburzenia. 

- Szedłem z kilkoma osobami i aż zaniemówiłem na ten widok – przekazał nam jeden z łodzian, którego spotkaliśmy na pl. Wolności. – Pomijając fakt, że ktoś dewastuje pomnik, to jeszcze takim symbolem, kojarzonym ze zbrodniami na ludzkości. Trzeba nie mieć wyobraźni lub mieć nie po kolei w głowie. 

Do kolejnego zatrzymania doszło 9 marca, kiedy mężczyzna na cokole namalował dwie swastyki. Zrobił to na oczach przechodniów, którzy wezwali policję. Funkcjonariusze błyskawicznie przyjechali na miejsce i zatrzymali „autora”.

Do trzeciego aktu dewastacji doszło 14 marca. Sprawca znów namalował białą farbą swastykę, gwiazdę oraz dodał napisy m.in. "Senat", "SS" i "ZNP" i znów został zatrzymany. Tym razem jednak policja zdecydowała o przekazaniu sprawy do prokuratury. 

Do czwartek zatrzymania doszło dziś rano (21 maja). Tym razem jednak policja zapowiada dodatkowe kroki. 

- Zbadamy nie tylko przebieg zdarzenia, ale również poczytalność zatrzymanego - poinformowała nas asp. Kamila Sowiński z Komendy Miejskiej Policji w łodzi.