Dopisała piękna pogoda, więc nie tylko zlotowiczów, ale i zwiedzających było mnóstwo. A było na co popatrzeć - niemal cały plac obok Atlas Areny był zastawiony niesamowitymi maszynami. Wśród nich były zarówno zabytki z czasów II wojny światowej, modele z lat 50. i 60. XX wieku, a także całkiem współczesne hondy, suzuki i yamahy. Ci, którzy wolą klasyczne motocykle, z radością przyglądali się zadbanym i błyszczącym w słońcu harleyom davidsonom, coś dla siebie znaleźli także wielbiciele tzw. ścigaczy. Nie zabrakło junaków, cezetów, simsonów i WSK-ek.
Mnóstwo atrakcji
Poza możliwością obejrzenia z bliska pięknych motocykli organizatorzy przygotowali inne atrakcje, m.in. koncert rockowy, konkursy, pokazy ratownictwa i stuntu (czyli jazdy kaskaderskiej) oraz symulator jazy na jednym kole. W specjalnym namiocie prowadzona była zbiórka krwi.Oficjalne otwarcie sezonu motocyklowego 2023 zostało ogłoszone ze sceny punktualnie o godz. 12. Następnie uczestnicy zjazdu na motocyklach wyruszli w paradnym przejeździe ulicami miasta, od Atlas Areny przejechali do ul. Piotrkowskiej, po czym wrócili na miejsce zlotu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.