reklama

Mandaty pod Falą oburzają mieszkańców. Profesor z Łodzi: „To polowanie na kierowców”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Iwona Spodenkiewicz

Mandaty pod Falą oburzają mieszkańców. Profesor z Łodzi: „To polowanie na kierowców” - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
8
zdjęć

- Parkomatów w ogóle nie widać - mówi profesor Bywalec | foto Iwona Spodenkiewicz

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości ŁódźProfesor Grzegorz Bywalec z Katedry Studiów Azjatyckich Uniwersytetu Łódzkiego wybrał się z synem do Aquaparku Fala. Parking za szlabanem był pełny, więc auto zostawił wzdłuż al. Unii, niedaleko ul. Konstantynowskiej. Kilka dni później w skrzynce znalazł mandat. A potem kolejny, bo znów pojechał popływać i - nieświadomy zmian - zaparkował w tym samym miejscu. - Nie miałem pojęcia, że wprowadzono tam opłaty! - mówi profesor.

Wszystko było jak zawsze

Łódzki profesor nie kryje oburzenia. Z basenów korzysta od lat i zawsze parkował bezpłatnie.

- Po powrocie z wakacji pojechałem z synem na basen i - nie zauważywszy żadnej zmiany - zaparkowałem, jak zawsze. Niestety, bez mojej wiedzy wprowadzono tam płatne parkowanie. Parkomaty ustawiono w dużych odstępach, więc zwyczajnie ich nie dostrzegłem

- opowiada 

Kilka dni później otrzymał mandat w wysokoś

Zainteresował Cię ten tekst?

Zaloguj się i czytaj dalej

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo