3 lipca 2019 roku był bardzo pracowitym dniem dla funkcjonariuszy Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Prawie w tym samym czasie, około godziny 15, stróże prawa zatrzymali dwa samochody, w których kierujący znajdowali się pod wpływem marihuany i amfetaminy.
W pierwszym przypadku policjanci patrolując rejon dzielnicy Widzew jadąc radiowozem wyczuli charakterystyczną woń marihuany, która wydobywała się z otwartego okna jednego z pojazdów. Po krótkiej obserwacji wywiadowcy pojechali za kierującym i dwójką jego kompanów w okolice ulicy Kościuszki. Podczas kontroli dziwne zachowanie kierowcy wzbudziło podejrzenie mundurowych. Policjanci podejrzewając, że może być pod wpływem środków psychotropowych poddali badaniu 24-latka. ich przypuszczenia potwierdziły się.
Podobną sytuację mieli wywiadowcy patrolujący ulicę Rewolucji. Podczas kontroli drogowej kierowca samochodu podczas rozmowy był bardzo pobudzony i wyrażał się w sposób chaotyczny. 25-latek sam przyznał funkcjonariuszom, że jest pod wpływem amfetaminy oraz marihuany. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnym systemie okazało się, że młody mężczyzna był już kilkukrotnie karany za inne przestępstwa.
Teraz za kierowanie pojazdem pod wpływem środków psychotropowych 24-latkowi i 25-latkowi grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.