reklama
reklama

Maseczki są symbolem ograniczania praw i budowy państwa totalitarnego - mówi Justyna Socha z z ruchu STOP COVID 1984

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Maseczki są symbolem ograniczania praw i budowy państwa totalitarnego - mówi Justyna Socha z z ruchu STOP COVID 1984 - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź- Chcemy otwartej, naukowej debaty publicznej, także w głównych mediach - podkreśla działaczka.
reklama

Według Justyny Sochy, która udzieliła wywiadu Dziennikowi Łódzkiemu, lekarze polscy i zagraniczni krytykujący obecne decyzje rządzących nie są dopuszczani do głosu. Według tych medyków, w kwestiach śmiertelności i zachorowań, nie dzieje się nic, co by nie miało miejsca co roku.

!reklama!

- Uwaga uwaga, mamy stan epidemii. Media i politycy roznoszą wirusa paniki. Pozostając przy odbiorniku, narażasz się na utratę zdrowia i życia. Wyłącz telewizję. Włącz myślenie. Chodź z nami, jesteś wolnym człowiekiem – to treść nagrania, puszczanego z głośnika podczas godzinnej demonstracji osób, które są przeciwne restrykcjom związanym z pandemią.

Demonstranci wyszli na ulicę, bo według Justyny Sochy domagają się otwartej, naukowej debaty publicznej, także w głównych mediach i w ministerstwie zdrowia. - Na początku epidemii straszono nas widmem masowych zgonów. Tymczasem nic takiego się nie stało. Wszelkie nasze problemy wynikają z paraliżu systemu opieki medycznej, gospodarki i naszego codziennego życia. - uważa liderka ruchu, na co dzień także asystentka społeczna posła Grzegorza Brauna z Konferederacji.

reklama

Działaczka twierdzi, że ze statystyk wynika, że koronawirus nie jest bardziej groźny niż grypa, a śmiertelność jest dwudziestokrotnie niższa niż ta, którą pierwotnie przewidywała Światowa Organizacja Zdrowia i na podstawie której podjęto decyzję o wiosennym lockdownie. - Każdy z nas powinien bać się koronawirusa tak samo jak wirusa grypy, czyli powinien zachować rozsądek: dbać o swój układ odpornościowy, zachowywać higienę, prowadzić zdrowy tryb życia - uważa Justyna Socha.

Liderka ruchu podkreśliła, że jego członkowie nie są antymaseczkowcami. - Maseczki są tylko symbolem tego, jak przy złamaniu zasad naukowych i prawnych ogranicza się podstawowe prawa i buduje państwo totalitarne. Dlatego nasz ruch nosi nazwę STOP COVID-1984, co nawiązuje do książki Georga Orwella - mówi Socha.

reklama

Źródło: Dziennik Łódzki, Gazeta Wyborcza

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama