![Miejska Wigilia dla samotnych w Hali Expo. Za długimi stołami zasiadło kilkuset łodzian [zdjęcia] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/galleries/af5ee934-1649-402d-a393-3d0236492162)
Wielkie wigilijne spotkanie w Hali Expo
Miejska Wigilia dla osób samotnych po raz pierwszy po okresie pandemii została zorganizowana w takim kształcie. W południe 24 grudnia w Hali Expo przy al. Politechniki łodzianie spotkali się na wigilijnym poczęstunku i wspólnym kolędowaniu. Zastawione tradycyjnymi potrawami stoły czekały na ponad 400 osób, które wzięły udział w wydarzeniu. Uczestnicy spotkania podzielili się opłatkiem i złożyli sobie życzenia. Na wydarzeniu były obecne władze miasta oraz przedstawiciele duchowieństwa – uroczystość miała ekumeniczny charakter.W świątecznym menu pojawiły się m.in. karp, barszcz czerwony z uszkami, pierogi, sałatka śledziowa, owoce czy kompot. Nie zabrakło słodkich akcentów w postaci świątecznych wypieków. Aby wszystkie wigilijne potrawy trafiły w sobotę na talerze, organizatorzy spotkania przez ostatnie dni uwijali się w pocie czoła. "Zupa na Pietrynie", organizacja wspierająca ciepłymi posiłkami osoby w kryzysie bezdomności, prowadziła przed świętami nabór wolontariuszy. Chętne osoby uczestniczyły w przygotowaniu i zapakowaniu ogromnej ilości wigilijnych potraw. Część z nich pracowała przy szykowaniu paczek w Centrum Służby Rodzinie przy ul. Broniewskiego, a część pomagała w trakcie spotkania wigilijnego w Hali Expo.
– Stanęliśmy na wysokości zadania i zdążyliśmy ze wszystkim. Udało się zarówno dzięki naszym stałym wolontariuszom, jak i mieszkańcom Łodzi. Zgłaszały się do nas osoby w bardzo różnym wieku – młodzi i trochę starsi, a także seniorzy. Przychodzili do nas w wolnym czasie i oferowali swoje ręce do pracy – rozwozili jedzenie, pomagali na kuchni, pakowali paczki – robili to, co akurat było potrzebne – mówi Monika Kalinowska z organizacji "Zupa na Pietrynie".
Jak przekazuje wolontariuszka, to pierwszy raz, kiedy Centrum Służby Rodzinie oraz "Zupa na Pietrynie" podjęły się organizacji tak dużego przedsięwzięcia.
– Ogromnym wyzwaniem był rozwiezienie na czas wszystkich paczek do mieszkańców. 600 osób udało się obsłużyć dzięki pomocy łodzian, którzy zgłaszali się do nas i swoimi prywatnymi samochodami, za zakupioną z własnej kieszeni benzynę, rozwozili jedzenie do wszystkich osób, które na nie czekały. Sama do jednego osobowego samochodu upchnełam ponad 70 paczek – dodaje współorganizatorka akcji.
Wszystkie mobilne paczki z wigilijnymi potrawami dostarczono mieszkańcom do godziny 17 w piątek 23 grudnia. Przygotowania do wigilii w Hali Expo zakończyły się również w piątek, około godziny 15:00. Aby potrawy były gotowe na przyjście gości, ich podgrzewanie rozpoczęło się już o 5 rano w wigilię.
Uroczystość uświetniły kolędy w wykonaniu łódzkiego zespołu dziecięcego Małego Chóru Wielkich Serc.
CZYTAJ TAKŻE >>> Jedzenie ze świąt nie może trafić do kosza! Sprawdź adres najbliższej łódzkiej społecznej lodówki
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.