reklama
reklama

Miłość w czasach zarazy: Fermina i Florentino walczą, składają i wysiadują jaja [WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Miłość w czasach zarazy: Fermina i Florentino walczą, składają i wysiadują jaja [WIDEO] - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Ponad trzy tygodnie temu publikowaliśmy informację o transmisji online z gniazda bocianów czarnych.  Od tego czasu wiele działo się w domostwie ptaków, były niespodziewane wizyty, walka, a nawet... niezłe jaja, to znaczy pojawiły się w gnieździe jaja wysiadywane na przemian przez samicę i samca. Zobaczcie sami.
reklama

Materiał udostępniła nam Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Łodzi we współpracy z Wydziałem Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego. 

W naszym wyjątkowym serialu, transmisji online prosto z gniazda bocianów czarnych na dębie, wiele się dzieje – w środę rano, 15 kwietnia na gnieździe pojawił się trzeci dorosły bocian czarny. Niespodziewana wizyta zdezorientowała naszą parę. Nie było jednak ataku ani walki o gniazdo, co prof. Piotr Zieliński – opiekun naukowy projektu – zinterpretował jako pewny znak, że trzeci ptak to samica. Gość został chłodno przyjęty i „zmuszony” opuścić gniazdo:

Nie wiedzieliśmy czy jeszcze się pojawi, jednak….W środę wieczorem, tego samego dnia, nowa samica przejęła gniazdo. Tym razem była to już prawdziwa walka:

Ptaki nie mają obrączek, zatem nie mamy 100% pewności, czy w czwartek rano (była przerwa w transmisji) ponownie nie doszło do walki o odzyskanie gniazda. Najprawdopodobniej jednak nowa samica została na gnieździe. U bocianów czarnych walki o gniazdo nie są rzadkie, jednak zwykle takie boje toczą między sobą samce. Obawialiśmy się opóźnienia w złożeniu jaj. Poza tym, jeśli nadal trwałyby walki o gniazdo, to opóźnienie mogłoby się przeciągnąć. Całe szczęście, przez kilka następnych dni na gnieździe było bardzo spokojnie, zatem samica bez przeszkód przystąpiła do składania jaj.

19 kwietnia w nocy samica złożyła pierwsze jajo:

Prawdopodobnie jest to samica, która walecznie odbiła gniazdo. Prawda jest taka, że samice nie miały znaków szczególnych i pewności nie będziemy mieli, musimy się z tym pogodzić. Kolejne powinna składać co drugi dzień i tak rzeczywiście się stało. 22 kwietnia, krótko po północy, samica złożyła drugie jajo. Mieliśmy obawy, czy wszystko będzie dobrze widać, bo samiec wczoraj przyniósł sporo nowego materiału na gniazdo i jedna gałązka dębowa zasłaniała środek gniazda, ale podczas prezentacji jaja wątpliwości nie było. Samiec od razu zmienił partnerkę i zaczął wysiadywać już dwa jaja:

Zniesienie liczy od 2 do 5 jaj. Wysiadywanie trwa 32–38 dni, biorą w nim udział obydwa ptaki z pary, lecz udział czasowy samca jest mniejszy. Pisklęta bociana czarnego po wykluciu są pokryte delikatnym białym puchem, a dopiero po rozwinięciu piór okrywowych uzyskują czarno-białe upierzenie – nie możemy się doczekać!

Mamy nadzieję, że składanie kolejnych jaj i wysiadywanie będzie przebiegało bez przeszkód. Dorosłym ptakom, na prośbę stałych obserwatorów gniazda, RDLP w Łodzi nadała imiona – Fermina i Florentino, w nawiązaniu do głównych bohaterów powieści „Miłość w czasach zarazy” Gabriela Garcíi Márqueza.

Transmisja


Merytoryczna konsultacja tekstu i opiekun naukowy projektu: prof. Piotr Zieliński, Uniwersytet Łódzki

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama