reklama
reklama

Mimo tłumów na łódzkich bazarach w sobotę, niedzielna giełda samochodowa przeżywa kryzys

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Mimo tłumów na łódzkich bazarach w sobotę, niedzielna giełda samochodowa przeżywa kryzys - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Sprzedawcy narzekają, że zainteresowanie jest coraz mniejsze, a obroty spadają.
reklama

Od dłuższego czasu giełda samochodowa w Łodzi jest już samochodową tylko z nazwy. Sprzedający oferują przeróżny asortyment. Jeszcze w majowe niedziele na giełdę odwiedzały tłumy łodzian. Wtedy raczej nie obawiali się zarażenia koronawirusem. Wówczas giełda została ponownie otwarta po pierwszym lockdownie.

!reklama!

Także przed pierwszym lockdown'em na ogromny rynek na Puszkina zaglądało mnóstwo łodzian. Teraz zostało po nich jedynie wspomnienie. Sytuacja jest ciężka, a sprzedawcy narzekają, że zainteresowanie jest dużo mniejsze. To pandemia utrudnia pracę handlarzom na giełdzie samochodowej.

Przejście pomiędzy straganami ze względów epidemiologicznych rozszerzono o dwa metry. To stwarza wrażenie jeszcze większej pustki na giełdzie. Przy takiej liczbie osób utrzymanie odległości już nie jest problemem. Giełda przy ulicy Puszkina jest czynna w każdą niedzielę od wczesnego ranka.

Źródło: Radio Eska, Radio Łódź

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama