Policjanci jadąc do służby prywatnym samochodem około godz. 19.20 w okolicy skrzyżowania ulic Włókienniczej i Kilińskiego zauważyli kobietę i dwóch mężczyzn, z których jeden szarpał 72-latkę, a drugi próbował ją obronić.
!reklama!
Gdy udało im się oswobodzić i zaczęli uciekać, napastnik zaczął rzucać w ich kierunku kostką brukową. Wywiadowcy nie tracąc ani chwili wybiegli z samochodu i obezwładnili sprawcę, który do końca był agresywny, pobudzony i nie reagował na polecenia.
W rozmowie z ofiarami napadu policjanci ustalili przebieg zdarzenia. Kobieta oświadczyła, że gdy wraz z 53-letnim synem szli chodnikiem ul. Kilińskiego, w pewnym momencie została uderzona łokciem w twarz przez przechodzącego obok mężczyznę. Gdy zwróciła mu uwagę, ten zareagował agresją najpierw słowną, a później przeszedł do rękoczynów, szarpał ich i popychał.
Po chwili udało im się wyrwać i zaczęli uciekać. Wtedy w ich kierunku 31-latek zaczął rzucać kostką brukową, wykrzykując przy tym słowa wulgarne i groźby. Kres tej napaści nastąpił dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji policjantów.
Sprawca w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, badanie wykazało blisko półtora promila alkoholu w organizmie. Zebrane ustalenia pozwolą na ostateczną ocenę i postawienie adekwatnych zarzutów.
Źródło: KMP Łódź
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.