reklama
reklama

Nagroda dla Miłosza. Ratownicy nie mają wątpliwości, gdyby nie on, mężczyzna by nie żył

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźMiłosz Kwaśniak ma dopiero 10 lat, a już udowodnił, że jest odpowiedzialnym młodym człowiekiem. Człowiekiem, który w kryzysowej sytuacji nie traci zimnej krwi.
reklama

Operatorzy numeru 112 nie mają wątpliwości, Miłosz uratował życie swojemu tacie. Gdyby spanikował, ta historia prawdopodobnie nie miałaby happy endu. Teraz 10-latek oraz operatorka, z którą rozmawiał, zostali wyróżnieni. 

Jego tata stracił przytomność. Dyspozytorka przez pół godziny instruowała i uspokajała 10-latka

Do zdarzenia doszło 16 grudnia 2022 roku na autostradzie A1 na wysokości Łodzi. Chłopak jechał ze swoim ojczymem po dziadka do szpitala. Na drodze panowały bardzo trudne warunki,  było ślisko. W pewnym momencie mężczyzna stracił przytomność, a pojazd zjechał z drogi i uderzył w barierki. Z jego ust leciała krew. Miłosz, mimo że się bardzo przestraszył, nie spanikował, tylko zadzwonił pod numer alarmowy 112. 

reklama

Wiedziałem, że trzeba zadzwonić pod numer 112, nauczyłem się tego w szkole. Wyciągnąłem telefon z kieszeni i od razu zadzwoniłem

- mówi chłopak.

Telefon odebrała pani Ewelina. Dyspozytorka najpierw wypytała o szczegóły zdarzenia, a następnie poinstruowała chłopca, jak bezpiecznie ułożyć głowę mężczyzny, by ten mógł swobodnie oddychać. Później zajęła go rozmową, tak, aby ten się uspokoił. Pytała m.in. o choinę oraz o psa. Miłosz został na linii z panią Eweliną około pół godziny, aż do chwili przyjazdu służb.  Dyspozytorka przyznała, że chłopiec wykazał się dużą odwagą oraz opanowaniem. Jej zdaniem, jest bohaterem, z którego rodzice mogą być dumni, a koledzy powinni brać przykład. 

Co ciekawe, to był kolejny raz, kiedy Miłosz wykazał się odpowiedzialnością i uratował swojego rodzica. Gdy miał zaledwie 3 lata wezwał pomoc do mamy, która straciła przytomność.

reklama

Nagroda dla małego bohatera i operatorki 112 

W piątek,  zarówno Miłosz, jak i pani Ewelina zostali wyróżnieni przez wojewodę łódzkiego - Tomasza Bocheńskiego. Jak zauważył, 10-latek zachował się bardzo dojrzale. 

Powinniśmy brać z niego przykład. Zadzwonił pod numer alarmowy i przez blisko pół godziny rozmawiał z operatorem, który instruował go, co ma robić aż do czasu przyjazdu służb mundurowych. Potrafił w trudnej sytuacji opanować emocje i zachować się odpowiedzialni.

Postawę chłopca pochwalił również nadbryg. Grzegorz Janowski, z Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi. Zaznaczył on, że postawa Miłosza jest godna naśladowania i zostanie zgłoszona do odznaki Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej "Iuvenis Forti".  - Wyróżnienie przyznawane jest młodym ludziom, którzy przyczynili się do uratowania życia i zdrowia innych osób, wykazując się wiedzą i umiejętnościami, rozsądkiem i odwagą, dzielnością i opanowaniem w sytuacji niebezpiecznej - tłumaczył.

reklama

10-latek otrzymał dyplom i nagrody rzeczowe. Operatorka numeru 112 dostała dyplom za profesjonalne pełnienie służby i nagrodę finansową.

Numer 112 ratuje życie. Nie potrzebujesz pomocy, nie blokuj linii!

W sobotę, 11 lutego, obchodzony był Dzień Numeru Alarmowego 112. Wydarzenie miało na celu rozpowszechnianie wiedzy oraz zwiększanie świadomości społecznej na temat właściwego korzystania ze „112”, który obowiązuje we  wszystkich europejskich krajach. Jak wynika ze statystyk, z roku na rok liczba zgłoszeń niezasadnie kierowanych na numer alarmowy spada, co oznacza, że kampanie promujące szeroko pojętą edukację, prowadzoną m.in. przez operatorów numerów alarmowych, przynoszą oczekiwane efekty. Mimo to wciąż się zdarzają, w zeszłym roku, w województwie łódzkim było półtora mln połączeń na 112, z czego aż 970 tys. bezpodstawnych.

reklama

Numer alarmowy 112 to ogólnopolski system, na który składa się 17 Centrów Powiadamiania Ratunkowe  (CPR) – po jednym w każdym mieście wojewódzkim oraz w Radomiu. Zgłoszenia z numerów 112 oraz 997 i 998 (niedługo także 999) trafiają do operatorów numerów alarmowych, którzy z kolei przekazują zebrane dane do odpowiednich dyspozytorów, angażujących właściwe zasoby ratownicze. 112 to jednolity ogólnoeuropejski numer alarmowy, który został wprowadzony w 1991 roku i używany jest w sieci telefonów stacjonarnych oraz komórkowych. W niektórych państwach, w tym w Polsce, numer można wybierać na telefonach GSM bez karty SIM. Warto pamiętać, że dzwoniąc bez potrzeby i uzasadnienia na numer alarmowy 112, blokuje się linię osobie, która tej pomocy właśnie potrzebuje.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama