Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Po godz. 1 policjanci otrzymali zgłoszenie o rozboju na stacji paliw na Widzewie w Łodzi. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce.
!reklama!
Pracownik powiedział im, że chwilę wcześniej na stację wszedł młody mężczyzna, który grożąc nożem, wyłudził ponad 700 złotych i dwie paczki papierosów, po czym uciekł. Policjanci przejrzeli monitoring i ustalili, w którym kierunku uciekł sprawca.
Podczas poszukiwań napastnika, przy kolejnej stacji paliw przy ul. Rokicińskiej zauważyli nerwowo zachowującego się nastolatka.
Mundurowi postanowili wylegitymować 12-latka. Znaleźli przy nim nóż oraz 200 złotych. W tym samym czasie usłyszeli krzyk kobiety i zobaczyli, że ze stacji wybiega inny nastolatek trzymający nóż w ręku. Policjanci złapali i obezwładnili 15-latka, który był agresywny i za wszelką cenę próbował uciec. Znaleziono przy nim skradzione pieniądze, papierosy oraz nóż.
Okazało się, że obaj napastnicy byli pijani. 15-latek miał prawie 2 promile, a 12-latek ok. 1,5 promila alkoholu w organizmie. O ich dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny i dla nieletnich.
Źródło: KMP Łódź
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.