reklama
reklama

Niekontrolowane wysypisko i pogróżki na Karolewie w Łodzi. Spółdzielnia obiecywała monitoring [zdjęcia]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Mieszkańcy Osiedla Młodych na łódzkim Karolewie w dalszym ciągu nie czują się bezpiecznie. Powracający problem z niekontrolowanym wysypiskiem śmieci wielkogabarytowych, to sprawa, która spać nie daje im od lat. Próby interwencji lub zwracania uwagi osobom podrzucającym śmieci do tej pory kończyły się pogróżkami, a nawet podpaleniami odpadów. Sprawę miał rozwiązać monitoring, którego montaż spółdzielnia zapowiedziała miesiąc temu.
reklama

Wysypisko śmieci i podpalenia pod oknami. Mieszkańcy Osiedla Młodych na Karolewie w Łodzi wciąż czują się zagrożeni 

Sprawę niechcianych odpadów gromadzących się obok hydroforni przy ul. Grodzieńskiej 28a na terenie Spółdzielni Mieszkaniowej Osiedle Młodych na łódzkim Karolewie opisywaliśmy 2 września 2021 roku. 

Możliwość wystawiania w tym miejscu śmieci mieli wyłącznie pobliscy mieszkańcy. Niestety, miejsce wciąż służy jako ogólnodostępne wysypisko. W przeszłości wielokrotnie dochodziło tu do podpaleń, w efekcie których spłonęło rosnące tu wiele lat drzewo. Rozrastające się wysypisko niebezpiecznie przybliża się również do budynku kamienicy, której pożaru obawiają się mieszkańcy. 

- Ktoś tu się kręcił  żeby wymierzyć teren, ale monitoring cały czas nie został założony. Bałagan i śmieci jak były, tak są. 13 października zabrali stąd całego wielkiego stara wyładowanego śmieciami. Po dwóch godzinach znów były kolejne – relacjonuje Pan Ryszard, mieszkaniec osiedla. Cały czas dzieje się to samo. Największe śmieci ludzie podrzucają w nocy - dodaje.  

Mieszkańcy podkreślają, że sprawę wielokrotnie zgłaszali spółdzielni. Niestety ich sytuacja w dalszym ciągu wygląda tak samo. 

Wysypisko odpadów wciąż niepokoi mieszkańców. Sprawę miał zakończyć montaż monitoringu 

Na początku września prezeska Zarządu Spółdzielni informowała nas, że w przyszłym miesiącu problematyczny teren zostanie objęty monitoringiem i odgrodzony. 

- Najprawdopodobniej w przyszłym miesiącu na tym terenie zostanie zamontowany monitoring. Zamierzamy ogrodzić ten teren, by odciąć wolny dostęp do budynku hydroforni. To wszystko co na ten moment możemy zrobić. Naszym zdaniem śmieci, które są nam podrzucane, to najprawdopodobniej „prezenty” z ogródków działkowych – mówiła nam na początku września Małgorzata Czarnecka, prezeska zarządu spółdzielni.

Niestety, mieszkańcy podkreślają, że w kwestii monitoringu nic się nie zmieniło. Tym razem nasze próby kontaktu ze spółdzielnią pozostały bez odzewu. Mieszkańcy obawiają się, że ich prośby i apele nie przyniosą skutku po raz kolejny.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama