reklama
reklama

Nowy wielki gmach dla łódzkich urzędników? Oto plan Hanny Zdanowskiej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź - Mam już dosyć spotykania urzędników, którzy w trakcie pracy siedzą gdzieś na kawie - mówi Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi
reklama

O co chodzi włodarzowi Łodzi próbowała dociec Gazeta Wyborcza. To zapowiedź zwolnień?

!reklama!

Na szczęście dla urzędników nie. Wręcz przeciwnie. Władze Łodzi chcą zbudować ogromny budynek w Nowym Centrum i przenieść tam prawie cały urząd. Inwestycję zaplanowano przy Rynku Kobro. Budynek magistratu ma mieć nawet 70 metrów wysokości. Plany te wzbudziły szeroką dyskusję wśród łódzkich internautów.

Inwestycja ma być ułatwieniem także dla łodzian. Wszystkie wydziały mają się znajdować w jednym miejscu. Stąd ma być łatwiejsza obsługa klienta. Cała nadzieja, że projektanci pomyślą o ogromnym parkingu.

Administrację czeka też cyfrowa rewolucja. Tak, by jak najwięcej spraw można było załatwiać przez internet bądź telefon. - Im więcej prostych spraw uda się załatwić bez obecności mieszkańca w urzędzie, tym lepiej - przekonuje prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Paradoksalnie więc, może nie jest potrzebny aż tak wielki budynek?

Z informacji Gazety Wyborczej wynika, że gmach ma mieć zróżnicowane poziomy. W najwyższym punkcie sięgnie przynajmniej 50, a możliwe, że i 70 metrów wysokości. Pod ziemią znalazłyby się miejsca parkingowe, które byłyby połączone z podziemnym parkingiem planowanym pod rynkiem Kobro.

Czego się obawiają internauci?

Są pozytywy dla prezydent miasta:

Pani Prezydent - powodzenia w tych zamierzeniach! Gdyby Pani słuchała tych zakompleksionych łódzkich "patriotów" Łódź ciągle tkwiłaby w epoce "złego miasta". Dzięki Pani zrobiliśmy w ciągu ostatnich lat niebywały skok we współczesność. Tak trzymać!

Ale oczywiście nie tylko:

Rozumiem, że Pani Prezydent nie wie gdzie są urzędnicy, ale od czego są dyrektorzy departamentów, wydziałów i kierownicy? To jest jawne przyznanie się do tego, że nikt nad pracą UM nie panuje.

Albo jeszcze jeden komentarz:

To tylko świadczy o tym, że Hanna Zdanowska nie panuje nad tym co się dzieje w UMŁ. Co się zmieni jeśli wszystkich urzędników przeniesie się do jednego budynku? Że Prezydent będzie biegać po pokojach i sprawdzać listy obecności? Przecież to jakiś absurd...

Jedna z kluczowych zmian ma dotyczyć oceny pracy samych urzędników.

- Przy każdej wizycie w urzędzie mieszkaniec będzie mógł wypełnić kartę oceny pracownika. Będzie mógł ocenić, czy jego sprawę poprowadzono dobrze, czy nie - tłumaczy wiceprezydent Łodzi Wojciech Rosicki.

W ten sposób według urzędników, ważniejszą oceną od oceny kierownika stanie się ocena samych łodzian.

Źródło: Gazeta Wyborcza

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama