Funkcjonariusze już od dłuższego czasu mieli „na oku” 37-latka oraz jego 23-letniego kompana podejrzewając, że obaj mogą zajmować się przestępczym procederem.
!reklama!
18 czerwca br. podczas obserwacji podejrzewanych i samochodu marki Audi, którym się przemieszczali, wytypowali miejsce popełnienia kolejnego przestępstwa. Ich celem był samochód ciężarowy zaparkowany w krzakach, na terenie Widzewa. Śledczy wytypowali również pojazd, który był specjalnie przygotowany do procederu. Posiadał zbiornik na paliwo o pojemności niemal 1000 litrów, pompy, szyby zapewniające wyciszenie pracy urządzenia, dodatkowe resory oraz opony przeznaczone do jazdy w terenie.
Sprawcy „zadbali” również o tablice oraz dowód rejestracyjny. Okazało się, że zostały one skradzione z innego samochodu dzień wcześniej. Samochód był zarejestrowany na tzw. „słupa”.
Obławę na podejrzewanych śledczy rozpoczęli około 2 w nocy, gdzie oba samochody przemieściły się w wytypowane przez nich miejsce.
Kryminalni postanowili działać dwutorowo, obserwując zarówno kierowcę Audi jak i mężczyznę przy drugim samochodzie. W pewnym momencie kierujący samochodem osobowym z piskiem opon, nie włączając świateł mijania, zaczął uciekać. Kryminalni natychmiast ruszyli w pościg za podejrzewanym kierowcą używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Mężczyzna został zablokowany przez radiowóz, dzięki czemu 37-latek wpadł w ręce funkcjonariuszy. Kryminalni rozpoznali go, jako osobę podejrzewaną o kradzież paliwa.
W tym samym czasie, funkcjonariusze zatrzymali 23-latka, który zaczął uciekać pieszo i był kierowcą drugiego samochodu. Na miejscu zabezpieczyli podłączony do zbiornika samochodu wąż prowadzący do baku w pojeździe ciężarowym oraz pompę zasysającą paliwo z ciężarówki.
Idąc dalej tym tropem sprawdzili również miejsce zamieszkania jednego z podejrzanych. Okazało się, że w jego domu znajdował się skradziony podnośnik samochodowy, natomiast w jednym z magazynów na ulicy Obywatelskiej podejrzewany ukrywał zbiornik paletowy ze skradzionym paliwem.
Mężczyznom wykazano kradzież 6100 litrów paliwa o wartości 24000 złotych. Natomiast minimalne straty powstałe w samochodach podczas włamania funkcjonariusze oceniają na ponad 4000 złotych. Zatrzymanym mężczyznom postawiono łącznie 16 zarzutów. Odpowiedzą za kradzież z włamaniem, co jest zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Łódź
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.