Ostatnie godziny dostarczania świątecznych paczek tym, którzy nie dotrą na Miejską Wigilię [ZDJĘCIA]

Ostatnim dniem na rozwożenie przygotowanych paczek jest niedziela, 22 grudnia.

Trwa dostarczanie świątecznych paczek dla potrzebujących

We wtorek 24 grudnia w łódzkiej hali EXPO odbędzie, jak co roku, Miejska Wigilia dla samotnych. To szczególne wydarzenie, które sprawi, że wielu potrzebujących spędzi ten dzień z czymś, co dla wielu jest nomen omen chlebem powszednim – z ciepłym posiłkiem i napojem.

Dla tych, którym nie uda się dotrzeć do hali EXPO we Wigilię wolontariusze dostarczą paczki już dziś (22 grudnia). W akcję zaangażowało się ponad 100 wolontariuszy, wśród nich także pan Maciej.

- W akcję włączam od czterech lat i zwykle to jest w okresie Bożego Narodzenia oraz Wielkanocy. Bardzo zaszczytna akcja, popieram ją i włączamy się do niej, bo realnie pomaga wszystkim, którzy potrzebują tej pomocy. Zazwyczaj są to osoby starsze, schorowane, które nie po prostu nie mają jak przygotować tej Wigilii. I my właśnie staramy się to odwrócić

- wyznaje w rozmowie z nami pan Maciej, kierowca, która pomaga dostarczać paczki dla potrzebujących.

O to, aby w każdej paczce znajdowały się wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy dba Stowarzyszenie „Szczypta Dobra”.

Wigilijne potrawy, opłatek i kartka świąteczna od św. Mikołaja ze stowarzyszenia "Szczypta Dobra"

- W każdej paczce znajdują się posiłki wigilijne, to m.in. pierogi, uszka, barszcz czerwony, kompot z suszu, kapusta z grochem i z grzybami, czy sałatka jarzynowa i śledziowa. Oprócz tego w paczce znajduje się napój, się zabawka tak, żeby chociaż trochę poprawić humor osobom, które je dostaną

- opowiada Michał Bogusławski, prezes zarządu Stowarzyszenia „Szczypta Dobra”

I dodaje:

- Dodatkowo do paczek włożyliśmy paczkę parówek, żeby to jedzenie było również po Wigilii, kawałek opłatka, żeby zachować naszą tradycję i kartkę z życzeniami przygotowaną przez dzieci.

Jak mówi Michał Bogusławski, to właśnie moment wręczania prezentów jest dla wielu najbardziej wzruszający.

- Nie jest najważniejsze to, co się w niej znajduje, tylko to, że wolontariusze, jadąc do osób potrzebujących, samotnych składają im życzenia, są razem z nimi i wręczają im ten prezent 

- podkreśla prezes stowarzyszenia.

Chwile wzruszenia i łzy szczęścia podczas dostarczania paczek przed Miejską Wigilią dla samotnych

- To są bardzo różne emocje, niektóre osoby reagują wzruszeniem i zaskoczeniem tym, że ktoś je odwiedził, bo to są bardzo często osoby samotne, które po prostu cały dzień siedzą w domu. 

- mówi Zofia Ciach, koordynatorka wolontariatu podczas Miejskiej Wigilii dla samotnych.

I dodaje:

- Często są starsze lub chore, więc mają mniejszy kontakt z rodziną albo nikt ich nie odwiedza, a tutaj przyjeżdża radosny wolontariusz, składa życzenia w czapce świętego Mikołaja i wręcza kartkę z życzeniami oraz paczkę z pysznymi potrawami, więc te emocje mogą być od radości przez wzruszenie zaskoczenie, ale wszystko kończy się zawsze wielką wdzięcznością.

Ponad 200 paczek trafi do wszystkich tych, którzy święta będą spędzać samotnie

- Jak patrzymy w okresie świąt osoby, które przynoszą rzeczy do naszych lodówek społecznych, które zgłaszają się do pomocy różnego rodzaju i finansowego, i niefinansowego, to nie widać jakiegoś zmniejszenia tych, którzy chcą pomagać 

- mówi Piotr Kowalski, Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi.

I dodaje:

- Święta wyzwalają w człowieku coś takiego, że nawet jeśli jest trudno, to i tak chce się podzielić tym, co się ma. Też tutaj jest z nami dzisiaj ponad 100 wolontariuszy, którzy i rozwożą paczki, ale także je przygotowywali przez ostatnie dni, a we wtorek będą w hali EXPO na wigilii miejskiej.

Łącznie w akcję zaangażowało się ponad 100 wolontariuszy, którzy pomogą dostarczyć ponad 200 paczek. Ostatnia z nich powinna trafić w ręce potrzebującej osoby do godziny 15.