Perełki polskiej motoryzacji na Targach Pojazdów Zabytkowych "Auto Nostalgia". Zobaczcie okazy z naszego regionu! [GALERIA]

Każdego roku to wydarzenie przyciąga tysiące chętnych, którzy są na chwilę wrócić do ubiegłego wieku i zasiąść za kierownicą kultowych aut. Podczas tegorocznej edycji Targów Pojazdów Zabytkowych „Auto Nostalgia” odwiedzający mogli liczyć na obejrzenie ponad 200 zabytkowych pojazdów, które kiedyś jeździły na co dzień po naszych ulicach.

- Tegoroczna odsłona Auto Nostalgii podobnie jak przed rokiem odbyła się w halach Expo XXI w Warszawie. Wydarzenie organizowane przez Grupę MTP to najstarsze w Polsce targi pojazdów zabytkowych. Przestrzeń targową wypełniły setki zabytkowych pojazdów z najróżniejszych epok i zakątków świata. Na fanów retro-motoryzacji czekały m. in. popularne „Maluchy”, Polonezy, Tarpany, Mercedesy, modele Porsche, Volvo, czy Ferrari. Zwiedzający, którzy licznie zjawili się w Expo XXI mogli zatem spędzić wiele czasu w towarzystwie wyjątkowych pojazdów z minionych lat.

- podsumowuje tegoroczną "Auto Nostalgię" organizator targów Grupa MTP.

Szczególnie duże wrażenie, kultowe modele samochodów robiły na dzieciach oraz kierowcach, którzy sami doświadczyli codziennej jazdy takimi modelami jak Fiat 125p, Polonez Caro czy słynnego Malucha, czyli Fiata 126.

Zabytkowe auta z województwa łódzkiego na Targach Pojazdów Zabytkowych „Auto Nostalgia”

Na tegorocznych targach, obecne ze swoją wystawą zabytkowych aut było także zgierskie Muzeum Pojazdów Zabytkowych „Tamte Lata”. Co przygotowano dla zwiedzających?

- Dzisiaj przyjechaliśmy z ekspozycją 12 naszych pojazdów. W swojej ofercie mamy takie modele, których nie ma żaden inny wystawca. Jest to na przykład tzw. pierwsza Skoda czyli Laurin & Klement, jest to może replika, ale tych Skód wyszło tylko 44 sztuki na świecie i niezbyt wiele się ich zachowało. 

- mówi dla portalu TuZgierz.pl Rafał Pietrzak, właściciel Muzeum Pojazdów Zabytkowych „Tamte Lata” w Zgierzu.

Miłośnicy czterech kółek mieli niezwykłą okazję zobaczyć z bliska także wiele modeli aut, których już nie ma na świecie, albo których produkcja zamknęła się w kilkudziesięciu egzemplarzach. Na Targach Pojazdów Zabytkowych „Auto Nostalgia” muzeum ze Zgierza przygotowało także niespodziankę dla odwiedzających.

- Przywieźliśmy dziś także nasze najnowsze znalezisko, Bentley S2 (rocznik ’60), który udało nam się przyszykować w ciągu jedynie czterech dni. Jest to jego oficjalna premiera u nas, dlatego, że nie widział go nikt jeszcze zarówno ze Zgierza, jak i okolic. Obok nas jest także Volkswagen Karmann Ghia, czyli jeden z dziesięciu najpiękniejszych aut na świecie według wszystkich czasopism i branż motoryzacyjnych. Co ciekawe najpierw ten model miało być Porsche, a finalnie powstał Volkswagen. Mamy dostępnego jedynego na świecie Studebakera Champion Business, w wersji coupe, trzyosobowej, a dzięki wyjątkowego rozstawu osi trudno określić czy to przód czy to tył auta. 

- opowiada Rafał Pietrzak.

Wiele prezentowanych aut było w tak dobrym stanie, że wielu odwiedzających było zdziwionych rokiem produkcji, a ich obecnym stanem.

- W ofercie zabytkowych aut klasycznych mamy Fiata 850, Wartburga 353W, który jest odrestaurowany w tzw. klasie pierwszej, czyli od najmniejszej śrubeczki składa się z nowych części. Jest to prawdopodobnie najpiękniejszy odnowiony Wartburg w Polsce. Mamy także dziś Fiata Mirafiori, który ma oryginalny 30 tysięczny przebieg kilometrów. Mamy przepięknego Pacakarda, który jest konkurencją Rolls-Royce’a w tej najdłuższej wersji, gdzie jest osobna kabina dla kierowcy i osobna kabina dla osoby siedzącej z tyłu. 

- dodaje właściciel.

Dużą ciekawość, szczególnie młodych miłośników zabytkowych aut, przykuły uwagę tzw. youngtimery. Modele aut, które wyprzedziły trendy i do tej pory są bardzo cenione.

- Takim przykładem jest Desoto, czyli pierwsze na świecie auto budowane w tunelu aerodynamicznym. Auto, które wyprzedziło epokę swojego czasu, ponieważ już w latach 30. miało 100 koni mechanicznych, a wyglądem przypomina auta lat 60. 

- mówi

Fani kultowych aut mogli także obejrzeć Hondę Legend, która pochodzi z lat 90. Model ten był kiedyś najmniej awaryjnym autem na świecie. Zgierskie muzeum podkreśla, że ten model jest w niezwykle dobrym stanie i posiada 3,5 litrowy motor w systemie V.

Na dłuższą chwilę, wielu odwiedzających zatrzymało się także obok Mercedesa W124 w wersji kabriolet. Tuż obok można było natrafić na nietypowe BMW Z3, które, pomimo że ma 28 lat, dalej cieszy się bardzo kultowym wyglądem.

CZYTAJ TAKŻE: Łódzcy motocykliści rozpoczęli sezon. Wielka inauguracja odbyła się przy Atlas Arenie