reklama
reklama

Pocztowcy narzekają: zepsute komputery, braki kadrowe i głodowe pensje

Opublikowano:
Autor:

Pocztowcy narzekają: zepsute komputery, braki kadrowe i głodowe pensje - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
3
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości ŁódźList wysłany z łódzkiego Śródmieścia dotarł na Bałuty po trzech dniach. Ze Zgierza do Łodzi – po tygodniu. Co się dzieje z Pocztą Polską? Listonosze tłumaczą: Nie wyrabiamy się. Brakuje rąk do pracy. Już odeszło 15 procent załogi, a tu jeszcze planują zwolnienia kolejnych pracowników. Wykonujemy pracę za dwóch, zarabiamy najniższą krajową.
reklama

Listonosz z własnym autem

W łódzkich urzędach pocztowych brakuje wszystkiego. Remontów nie było od dawna. Komputery się zawieszają. Panie z okienka przynoszą do pracy własne myszki, bo gdy któraś zepsuje się, nie ma za co kupić nowej.

Jeszcze gorzej mają pocztowcy z mniejszych miejscowości. Listonoszka spod Zgierza, która rozwozi pocztę po okolicznych wsiach, wiele dni jeździła prywatnym samochodem, ponieważ służbowy się zepsuł. Pod koniec kwietnia woziła w aucie flagi Polski, a w maju wręczała adresatom pamiątki komunijne. Placówki muszą bowiem realizować narzucone odgórnie plany sprzedaży, żeby mieć z czego opłacać czynsz.

Urzędy skracają godziny pracy, klienci narzekają, a nadziei ani widu ani słychu.

Ile osób zostanie zwolnionych?


Dyrekcja Poczty Polskiej widzi problemy zupełnie inaczej niż pracownicy.

reklama

– Żadne zwolnienia nie są planowane. Spółka znalazła się w złej sytuacji finansowej wskutek wieloletnich zaniedbań. Aby uratować Pocztę Polską, trzeba było ograniczyć zatrudnienie. Dotychczas koszty pracownicze stanowiły aż 65 proc. wydatków. Dlatego jednym z elementów Planu Transformacji stał się Program Dobrowolnych Odejść. Od listopada 2024 r. do końca lutego 2025 r. w wyniku dwóch procesów – PDO i naturalnych odejść (np. na emeryturę) – stan zatrudnienia zmniejszył się o 6,3 tys. osób i wynosi obecnie ok. 51,6 tys. pracowników

– skomentowało sytuację biuro prasowe Poczty Polskiej.

90 proc. osób przyjęło ofertę programu osłonowego. Poza odprawą wynikającą z ustawy, każdy, kto zdecydował się odejść, dostał rekompensatę, której wysokość stanowi 9-krotność miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego (jeśli była wypłacana co miesiąc) lub równowartość 5-krotności wynagrodzenia zasadniczego, jeśli wypłacono ją jednorazowo.

reklama

Dyrekcja uważa, że ma czyste sumienie, jednak pracownicy są innego zdania. Podnoszą, że po wypowiedzeniu układu zbiorowego pracy stracili „trzynastki”, nagrody jubileuszowe, a nawet medale za wieloletnią służbę. Zmienił się też system pracy. Do niedawna, jeśli listonosz uwinął się z pracą wcześniej, mógł iść do domu. Teraz musi wrócić do urzędu, by zapakować do torby ulotki albo kolejne listy i ruszyć w następny rejon.

Program dobrowolnych odejść to fikcja

– Zmiany są konieczne, owszem. Ale należałoby zacząć od modernizacji technologicznej, a nie od pozbywania się ludzi. Program tzw. dobrowolnych odejść to fikcja. Tak naprawdę to przymus, bo jeżeli pracownik nie skorzysta, zostanie zwolniony w ramach zwolnień grupowych. Powinno się zacząć od redukcji w administracji centralnej, a nie od ludzi, którzy na co dzień obsługują klientów. Trzeba zrozumieć, że jeśli człowiekowi da się koparkę, będzie kopał szybciej niż dwie osoby z łopatą. Teraz na poczcie sytuacja wygląda tak, że zabiera się jednego człowieka z łopatą, a temu, który został, każe się kopać za dwóch

reklama

– kwituje Marcin Gallo, wiceprzewodniczący Organizacji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo