Główny Inspektorat Sanitarny zabrał głos w sprawie różnic w liczbie infekcji raportowanych przez powiatowe i wojewódzkie stacje sanitarno-epidemiologiczne. Największe nieścisłości pojawiły się na Mazowszu i Śląsku.
!reklama!
- Te dane nie przekładają się sytuację epidemiologiczną, sytuację wymagającą podjęcia określonych decyzji, gdyż są z długiego okresu czasu i ich znaczenie w skali całego wyniku jest znikome. Pracownicy Inspekcji Sanitarnych zostali zobligowani do bardzo szybkiego uzupełnienia tych danych - mówił podczas konferencji prasowej zastępca szefa GIS Krzysztof Saczka.
Powodów nieścisłości jest kilka. Jednym z nich jest fakt, iż do pewnego momentu dane do systemu wpisywane były ręcznie. Oprócz tego, dane zbierano z przeróżnych źródeł, co również przyczyniło się do różnic w raportowanych liczbach.
Jak donosi RMF24.pl, sanepid zapowiada poprawę w raportowaniu. Zgodnie z nowym mechanizmem, dane do systemu laboratoria mają wprowadzać już tylko elektronicznie, w ciągu 48 godzin od wyniku testu.
Ponadto, wiceminister Waldemar Kraska zapowiedział stworzenie nowej witryny internetowej z wynikami testów na koronawirusa.
– Jutro lub pojutrze wprowadzamy specjalną witrynę, na której będziemy publikowali wszystkie wyniki, które się pojawiają w powiatach i województwach. Myślę, że zdecydowanie to usprawni i przybliży nam wszystkim, aby dane były wiarygodne, aby nie było żadnych wątpliwości, że któreś dane przychodzą wcześniej lub później – powiedział na konferencji prasowej w siedzibie Głównego Inspektoratu Sanitarnego w Warszawie wiceminister Kraska.
Czas pokaże, czy planowane zmiany pozwolą wyeliminować błędy i rozbieżności w liczbie raportowanych zakażeń.
źródło: RMF24.pl, TVP.info
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.