Łącznie to 52 ulice – najwięcej, bo 17 na Bałutach, dalej 12 na Polesiu, 11 na Widzewie, 9 na Górnej i trzy w Śródmieściu.
Plany inwestycyjne Łodzi na 2025 roku - mowa o 52 ulicach
Co ważne podkreślania, mowa tutaj nie o wielkich przebudowach, ale o małych remontach, które dla lokalnej społeczności mają ogromne znaczenie. Na liście zadań inwestycyjnych nie brakuje budów, takich jak nowe chodniki czy ciągi pieszo-rowerowe, nowe przejazdy i zjazdy rowerowe oraz remonty nawierzchni.
- Moja główna obietnica wyborcza to łódzkie drogi bez dziur. Właśnie to robimy w tym roku i sami państwo zobaczyliście, że nie tylko te olbrzymie inwestycje, które były zaplanowane w ramach środków pozyskanych z Unii Europejskiej, ale to również szereg istotnych, zgłaszanych bardzo często przez mieszkańców dróg, które wymagały natychmiastowej naprawy
- mówi Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.
I dodaje:
- Nie chcemy na tym poprzestać. Mamy przed sobą jeszcze 4,5 roku, żeby nasze obietnice w tym zakresie spełnić i pokazać, że faktycznie potrafimy zrobić coś, co wydawało się niemożliwe i niewykonalne. Łódź tak szerokiego zakresu inwestycji drogowych nie prowadziła od zarania dziejów.
Będą konsultacje społeczne w sprawie przyszłorocznych remontów
Prezydent Łodzi zaznacza, że wszystkie remonty będą poprzedzone konsultacjami społecznymi – tak, jak miało to miejsce w roku bieżącym.
- Każda z tych ulic będzie konsultowana, będziemy zapraszać mieszkańców, żeby przychodzili i nanosili swoje poprawki. Będziemy wsłuchiwać się w to, czego oczekują
- dodaje Zdanowska.
Jedną z nowości dla pieszych ma być oddzielenie chodnika od jezdni za pomocą pasa zieleni. Ma być on wypełniony nowymi drzewami.
- W 2025 roku chcemy, żeby drogowcy pojawili się na 52 łódzkich ulicach. Chcemy na tych ulicach wymienić nawierzchnię, żeby była równa, chcemy zrobić tam chodniki, miejsca parkingowe, chcemy, żeby pojawiły się drogi rowerowe albo ciągi pieszo-rowerowe. Tam, gdzie będzie to możliwe, również chcemy zadbać o zieleń
- mówi Tomasz Piotrowski, wiceprezydent Łodzi.
Oprócz zapowiedzianych 52 nowych inwestycji przez cały czas będą kontynuowane remonty rozpoczęte jeszcze w tym roku.
Kontynuacja remontów łódzkich ulic - gdzie spotkamy drogowców?
Piotrowski zaznacza, że tak jak do tej pory, remonty mają być rozłożone na etapy, aby uniknąć nadmiernego ich kumulowania.
- 28 kontynuowanych inwestycji jeszcze z tego roku częściowo wstrzymaliśmy tak, żeby nie rozkopywać mieszkańcom ulicy w okresie zimowym. Remonty będą skoordynowane, podzielone na odcinki, podzielone na pakiety przetargowe, tak rozłożone po mieście, żeby nie generowały wielkich utrudnień
Ile pieniędzy zostanie na to wszystko przeznaczonych?
- Koszt samych prac remontowych przy drogach prawdopodobnie przewyższy kwotę 200 milionów złotych. Jeżeli chodzi o wszystkie inwestycje, też te duże projekty tramwajowe albo kubaturowe, można powiedzieć, że jest to powyżej pół miliarda złotych w przyszłym roku
- podkreśla wiceprezydent.
Na liście, którą opublikował Urząd Miasta, brakuje niestety zapowiadanych od lat remontów ulic Morskie Oko i Taterniczej. Wśród wyremontowanych ulic, które zyskają mieszkańcy Sikawy, wymienia się ulicę Brzezińską.
- Lista inwestycyjna jest zamknięta. Będziemy jeszcze wracać na te osiedla. Remont ulicy Morskie Oko w przyszłym roku zwyczajnie byłby nielogiczny, bo będziemy robili ulicę Brzezińską, która również przechodzi przez Sikawę i mamy już zakontraktowaną ulicę Spartakusa. Wydaje się, że po prostu Sikawa więcej by nie wytrzymała. Mieliśmy spotkanie z mieszkańcami Sikawy i zastanawiamy się, czy nie zmodernizować jeszcze jednej ulicy gruntowej
- podsumowuje Piotrowski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.