Spółka Fabryka Biznesu, czyli właściciel Sukcesji, ogłosiła upadłość wiosną tego roku. Centrum handlowe działało jeszcze przez kilka miesięcy, aż do początku lipca, kiedy sklep zamknięto.
!reklama!
Właściciel wskazał, że za problemy finansowe Sukcesji odpowiedzialne są awarie budynku oraz kłopoty kluczowych najemców powierzchni, jak choćby supermarket Piotr i Paweł.
W kwestii liczby odwiedzających Sukcesja nigdy nie mogła konkurować z innymi łódzkimi centrami handlowymi. Specjaliści z branży twierdzą, że sklepowi brakowało „magnesu”. Sytuacje z klientami pogorszył znacznie koronawirus, który przeważył na decyzji o zamknięciu.
Teraz sklep czeka na nowego właściciela. Chętni na zakup obiektu do 3 grudnia mogą składać oferty w zapieczętowanej kopercie w kancelarii notarialnej Grażyny Rymdejko przy ul. Piotrkowskiej 287/5.
- Cena wywoławcza to 126 mln zł - informuje Ewa Frontczak, syndyk Sukcesji. Oferenci będą musieli też wnieść w wyznaczonym terminie wadium, wynoszące dwa procent tej kwoty (wszystkie informacje pod nr. telefonów: 604-161-600 oraz 660-441-212).
Do rozpoznania ofert dojdzie 7 grudnia w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia. Ewa Frontczak podkreśla, że mimo pandemii syndyk wie, że są już pierwsi zainteresowani kupnem.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Komentarze (0)