Po długich oczekiwaniach, 29 kwietnia łódzkie Orientarium zostało otwarte. Największy w Europie nowoczesny kompleks, w którym odwiedzający mogą podziwiać faunę i florę południowo – wschodniej Azji w pierwszy weekend przyciągnął tłumy zainteresowanych. W niedzielę (2 maja) w jednym z postów na Facebooku łódzkie ZOO poinformowało o dużych kolejkach i tymczasowym wstrzymaniu sprzedaży biletów.
Rekordowa frekwencja w łódzkim Orientarium
W oficjalnym komunikacie Łódzki Ogród Zoologiczny poinformował, że od 29 kwietnia do 1 maja odnotwano 30 tysięcy odwiedzających. Nie wszystkim jednak udało się zwiedzić Orientarium.
„Spodziewaliśmy się dużego zainteresowania, jednak liczba zwiedzających przekroczyła nasze oczekiwania. W niedzielę, o godzinie 14:00, wstrzymaliśmy sprzedaż biletów online, w kasach i w biletomatach. Chcemy podkreślić, że wszystkie bilety są ważne 6 miesięcy od daty zakupu. Klientom, którzy nie dostali się do obiektu i nie mogą przyjechać w innym terminie, oddamy pieniądze” – zapewnił prezes Arkadiusz Jaksa.
Tłumy w Orientarium w Łodzi. Internauci komentują
Jak łodzianie oceniają nowe Orientarium? Czy warto stać w kilkugodzinnych kolejkach, czy lepiej jednak przeczekać największe tłumy i wybrać się tam za jakiś czas? Internauci na bieżąco komentują sytuację w łódzkim ogrodzie zoologicznym. Nie brakuje głosów osób, które bardzo pozytywnie oceniają wizytę w ZOO.
„Piękne jest to zoo” – pisze jedna z internautek.
„Wspaniałe, dzieci mają radochę” – dodaje łodzianin.
„Było świetnie, nawet stanie w kolejce półtorej godziny nie było takie straszne”
„Byłam w piątek...spokój, cisza...mało ludzi...Było extra” – komentuje jedna z odwiedzających.
„Ja również. Wszystko spokojnie można było zobaczyć” – dodaje kolejna.
„Ja byłam wczoraj i czekałam ok. 10 min, miła Pani przy kasie też wydała nam bilety w max 5 min., do Orientarium weszliśmy od razu bez czekania, fakt było sporo osób, ale z tego co widziałam każdy mógł spokojnie podejść do szyb i oglądać ryby. Być może mieliśmy szczęście”
„A my byliśmy rano. Wszędzie weszliśmy bez kolejek. Było cudownie. Widzieliśmy wszystkie zwierzęta. Zoo cudowne. Polecam z całego serducha”
Nie wszyscy komentujący wyrażają się jednak o odwiedzinach równie pochlebnie. Wśród nich są osoby, które spędziły w kolejkach długie godziny, niektórym z nich mimo to nie udało się wejść do Orientarium. Wielu z nich zwraca również uwagę na stresujące warunki, na które narażone były zamieszkujące obiekt zwierzęta.
„Ogromny minus za organizację, pomimo długiego czekania w kolejce, długiej trasy dojazdu (150 km w jedną stronę) nie udało nam się wejść do Orientarium. Jesteśmy zawiedzeni brakiem informacji, że tak to wygląda. Gdybyśmy wiedzieli to nie jechalibyśmy w tym terminie. Wyrzucone pieniądze - w obecnym terminie nie polecam, może na tygodniu albo za kilka miesięcy coś się zmieni” – komentuje jedna z odwiedzających.
„Wczorajsze doświadczenia wystraszyły na dobre. Należy docenić te zasługi ZOO , bo ZOO potrafi wprowadzić chaos jak nikt. Tak trudno w weekendy limitować wejścia i wprowadzić tylko internetową sprzedaż? Pomijając już to że jakoś takie tłumy i gwar nie przeszkadza zwierzętom, w końcu się długo taaak długo się aklimatyzowały : )”
„Czy dla dobra zwierząt i ludzi nie powinniście przyjąć jakiś limit odwiedzających? Te tłumy to jakiś koszmar”
„Biedne zwierzęta, po miesiącach ciszy nagle dzikie tłumy przez cały dzień”
Wielu komentujących deklaruje też, że chętnie odwiedzi Orientarium, jednak ze względu na ogromne zainteresowanie i tłumy zwiedzających, wizytę odłoży „na później”. Twierdzą też, że taka sytuacja nie jest dla nich dużym zaskoczeniem.
„Nie rozumiem zdziwienia absolutnie... przecież to było do przewidzenia, ze wszyscy ruszą z ciekawością obejrzeć nowe Orientarium” – pisze łodzianka.
„Ten kto zdecydował się na odwiedziny w majówkę raczej się z tym powinien liczyć”
„Co to za przyjemność w takim tłumie spacerować...”
„Nie jestem tym zaskoczona. Otwarcie długo wyczekiwane, ładna pogoda, majówka = żadne zaskoczenie. Poczekam, aż przejdzie pierwsza fala i wybiorę się obejrzeć te cuda. Bo, że warto to przecież widać”
Udało Wam się odwiedzić Orientarium? Jak wrażenia? A może planujecie wybrać się tam za jakiś czas? Komentujcie!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.