Intymne, pełne subtelności i z ważnym przesłaniem. Łódzcy strażnicy miejscy zdjęli mundury i zamienili się w modeli z prawdziwego zdarzenia.
Stowarzyszenie "Soczewka" łączy siły ze Strażą Miejską w Łodzi
Celem akcji jest nakłonienie jeszcze większej liczby mężczyzn do tego, aby regularnie chodzili na badania onkologiczne. Pomysł stworzenia nietypowego kalendarza zrodził się z okazji obchodów 30-lecia sekcji konnej Straży Miejskiej w Łodzi. Hasłem akcji jest "Zachowaj się jak na mężczyznę przystało, powiedz "Tak Kochanie" i idź na badania. Dla siebie. Dla Niej. Dla Was"
- Pomysł zorganizowania kampanii zrodził się spontanicznie, przy okazji przypadającego w tym roku jubileuszu trzydziestolecia istnienia Sekcji Konnej Straży Miejskiej w Łodzi. Oczywistym działaniem związanym z jubileuszem jest wydanie okolicznościowego kalendarza, wspólnie ze strażniczkami i strażnikami postanowiliśmy nadać wydawnictwu dodatkową wartość
- mówi o wydarzeniu Stowarzyszenie „Soczewka”.
Autorem zdjęć, które ukażą się w kalendarzu, jest Krzysztof Jarczewski, doświadczony fotograf.
- Modelami kalendarza są strażniczki i strażnicy miejscy w Łodzi oraz ich służbowe konie. Tym razem jednak, dla lepszej sprawy, bez mundurów - autor zdjęć, Krzysztof Jarczewski, odkrywa przed widzami fragment ich prywatności i intymności. Wszystko jednak w granicach dobrego smaku, ponieważ chcemy promować zdrowy tryb życia, a szczególnie profilaktykę onkologiczną zwłaszcza wśród mężczyzn, bo, jak wynika z analiz, na tym polu jest jeszcze dużo do zrobienia
- informują organizatorzy.
I dodają:
- W większości przypadków to życiowe partnerki namawiają panów na badania. Niestety nie zawsze skutecznie, co może skończyć się źle. Postanowiliśmy je ze wszelkich sił różnymi sposobami wesprzeć. Dlatego projekt jest kierowany również do kobiet, bo to od siły ich głosu zależy reakcja panów.
Dlaczego warto przez cały czas przypominać o tym, jak ważne są badania onkologiczne? Statystyki są w tym temacie niestety nieubłagane.
Każdego roku w Polsce diagnozuje się ponad 15 tysięcy nowych przypadków raka prostaty.
Strażnicy miejscy z Łodzi zapozowali do charytatywnego kalendarza
Jak mówi Joanna Prasnowska z łódzkiej Straży Miejskiej, decyzja o wzięciu udziału w akcji zapadła niemalże natychmiast i nie mogła być inna.
- Powodem, przez który wzięliśmy udział w akcji, jest choroba naszej koleżanki z pracy. To właśnie w trosce o nią, bo cel jest naprawdę bardzo szczytny. Profilaktyka jest niezwykle cenna, a jak się okazuje, to nie tylko nasza koleżanka, ale wiele innych osób z najbliższego grona niestety boryka się z tą chorobą. Niektórzy z nich przeczekali ten ważny w życiu moment. To ukłon zarówno w ich stronę, jak i w stronę tych wszystkich, którzy nie mają czasu, wstydzą się lub nie chcą się zmierzyć z pewnym faktem, że naprawdę należy się badać
- mówi Joanna Prasnowska, Straż Miejska w Łodzi.
Początki inicjatywy wspomina Piotr Czyżewski, zastępca komendanta ds. prewencji.
- Jak to zwykle bywa w takich projektach, z takiego zbiegu okoliczności wychodzi coś bardzo fajnego i ważnego. W tym roku obchodzimy 30-lecie sekcji konnej i chcieliśmy w jakiś inny niż zwykle sposób to uczcić. Zastanawialiśmy się, jak to zrobić. Wtedy właśnie przyszła do mnie Ewa z Krzysiem, a ponieważ mieli przyjaciela, który się nie badał i niestety skończyło się to bardzo źle, stwierdzili, że chcieliby coś zrobić w tej sprawie
- mówi Piotr Czyżewski.
- Zależało nam na tym, aby pokazać ludzi, którzy nie są modelami, którzy mają jakieś niedoskonałości i doskonale zdają sobie z tego sprawę. Pokonują ten swój dyskomfort i pozują właśnie do takich zdjęć po to, żeby namówić mężczyzn, ale i kobiety do tego, żeby się przebadali
- dodaje Czyżewski.
Zainteresowanie akcję przerosło wszelkie oczekiwania. Strażników chętnych do udziału w sesji było znacznie więcej niż miesięcy w kalendarzu.
- Nie brakowało także obaw, że nie znajdziemy wystarczającej liczby strażników, którzy będą chcieli wziąć udział w tej akcji. Wydarzyło się coś zupełnie odwrotnego, chętnych było znaczniej więcej niż miesięcy
- wspomina strażnik.
Premiera kalendarza została zadedykowana koleżance łódzkich strażników miejskich, Ewie Opasińskiej-Solarz, która walczy z chorobą nowotworową. Całość zebranych funduszy trafi właśnie do niej.
Wernisaż prezentujący kalendarz odbędzie się w czwartek, 14 listopada, o godzinie 18 w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej przy ulicy Tymienieckiego w Łodzi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.