Ekrany zostały wybite ponad 1,5 roku temu
Okoliczni mieszkańcy mówią, że ekrany zostały wybite przez kibiców, którzy wracali tamtędy po meczu jednego z łódzkich klubów sportowych. Dziwi ich, że miasto tak długo zbierało się do naprawy osłon.O usunięcie uszkodzeń apelowała także społeczność LDZ Zmotoryzowani Łodzianie. Zniszczone ekrany znajdowały się bowiem przy jednym z największych w tej części miasta skrzyżowań, co nie cieszyło ani mieszkańców, ani nie stanowiło chlubnej wizytówki Łodzi dla przyjezdnych.
Gdy pisaliśmy o tej sprawie w czerwcu br., Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi zapewniał, że ekrany zostaną naprawione.
Są korki, bo jeden pas ruchu wyłączony
- Wszelkie akty wandalizmu są przez nas na bieżąco monitorowane, a także w miarę możliwości i dostępności materiałów wymieniane na nowe. Niestety, z uwagi na skalę dewastacji jest to nie tylko czasochłonne, ale i kosztowne, bo na przykład wymiana uszkodzonych ekranów akustycznych w 2024 roku kosztowała ponad 150 tys. zł
- mówił Tomasz Śliwiński ze ZDiT.
Naprawa przy al. Jana Pawła II ruszyła, ale kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami.
- Mamy zwężenie, jeden pas wyłączony, tworzą się korki, ale przez chwilę chyba warto się przemęczyć
- uważa Jarosław Kostrzewa z LDZ Zmotoryzowani Łodzianie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.