O rozpoczęciu remontu kanału pod ulicą Nowomiejską informowaliśmy na łamach portalu TuLodz.pl w poniedziałek 19 sierpnia rano.
Remont kanału ogólnospływowego na Nowomiejskiej w Łodzi
Informacja o rozpoczęciu nowych prac na ulicy, której remont zakończył zaledwie kilka miesięcy sprawiła, że wielu nie tylko się zdziwiło, ale zaczęło pytać jak to możliwe?
- To chyba jakiś żart
- skomentowała pani Aleksandra.
- Czekaj, co? Dopiero co ten rejon był rozkopany przez lata i nagle im się o kanale przypomniało?
- napisał pan Marcin.
- Czy remont będzie prowadzony bez rozkopywania ulicy?
- pytał pan Edward.
Swoje zdziwienie z powodu remontu kanału ogólnospływowego pod Nowomiejską wyraził także w mediach społecznościowych Kosma Nykiel.
Kiedy koniec remontu kanału na ulicy Nowomiejskiej?
Radny Rady Miejskiej w Łodzi opublikował na swoim profilu na Facebooku post, w którym napisał:
Chwila, właśnie remontują kanał ogólnospływowy pod Nowomiejską akurat po tym jak skończył się wieloletni remont placu Wolności i Nowomiejskiej?
Niedługo po publikacji odpowiedział w sekcji komentarzy Michał Śmiechowicz, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi.
Prezes ZWiK wszystkich zaniepokojonych o rozkopanie ulicy uspokaja i tłumaczy, że prace wykonywane są metodą bezwykopową.
- Są one wykonywane metodą bezwykopową w technologii tzw. "rękawa” i zakończą się w tym tygodniu. Te roboty nie wymagają wykopów, nie ingerują w nawierzchnię, ale wymuszają użycie ciężkiego sprzętu, który często łatwiej jest ustawić bez kolizji innego sprzętu i innych prac
- pisze pod postem radnego Michał Śmiechowicz, prezes ZWiK.
Jak podkreśla Śmiechowicz prace remontowane kanału nie były możliwe wcześniej, a powodem były niewystarczające na to fundusze.
- Drugim, aczkolwiek szalenie istotnym argumentem jest fakt, że przez ostatnie 5 lat większość prac modernizacyjnych i remontowych ZWiK przesuwał na kolejne lata z uwagi na ograniczone fundusze. Dopiero w chwili implementacji nowej taryfy sytuacja pozwala na realizację tych działań, które nie są wymuszone awariami bądź koniecznością położenia infrastruktury tam, gdzie jej jeszcze brakuje
- dodaje prezes ZWiK.
Choć ruch tramwajowy po ulicy Nowomiejskiej został wstrzymany do 27 sierpnia, jest szansa, że wróci szybciej.
- Założyliśmy tydzień, ale wszystko wskazuje na to, że skończymy szybciej
- podkreśla Śmiechowicz.
Na plac Wolności, tj. szybciej niż na Nowomiejską, tramwaje wrócą już w środę 21 sierpnia. Na swoją trasę powróci linia tramwajowa 15, która od Pomorskiej dojedzie bezpośrednio na plac Wolności i dalej Legionów.
Według zmienionej trasy do odwołania kursuje linia tramwajowa 45, która od pl. Kościelnego jeździ przez Wojska Polskiego, Franciszkańską, Kilińskiego i od Pomorskiej bez zmian – w obu kierunkach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.