![Urząd Marszałkowski w Łodzi zaprosił mieszkańców na piknik. Były kolorowe stoiska, dmuchańce i wiele atrakcji [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/galleries/db7565ce-4f1d-4554-a52b-95108fbcb6a1)
Piknik na Stawach Jana. Spotkanie ze strażakami
Piknik odbył się w sobotę (10 sierpnia) w godzinach popołudniowych. Na zielonym terenie w pobliżu plaży rozstawiono namioty z logo województwa łódzkiego. Swoje stoiska rozłożyły tam m.in. Wojewódzka Stacja Ratownictwa Medycznego, Łódzka Kolej Aglomeracyjna, Straż Miejska i nadleśnictwo.Nie mogło zabraknąć dmuchańców, które z racji słonecznej pogody były tłumnie oblegane przez najmłodszych. Kiedy znudziło im się skakanie, dzieci mogły przyjść do jednego z namiotów, gdzie odbywało się malowanie buziek. Długa kolejka małoletnich łodzian ustawiła się do wspomnianych już strażaków - ci zapraszali bowiem do przymiarki bojowego ubrana i spróbowania swoich sił w zmaganiach ze strażackim wężem.
reklama
Piknik na Stawach Jana. Można było zrobić badania
Kto miał ochotę, mógł zrobić sobie podstawowe badania, jak pomiar ciśnienia tętniczego. Można też było spotkać marszałek Joannę Skrzydlewską, która chętnie rozmawiała z łodzianami i robiła sobie z nimi zdjęcia. Finałem imprezy miał być koncert akordeonisty Marcina Wyrostka.
Piknik na Stawach Jana. Kocyki, grille i kąpiele
Niezależnie od pikniku, Stawy Jana były tego dnia oblegane przez wypoczywających łodzian. Wielu rozłożyło na trawie koce i delektowało się sobotnim popołudniem. Wszędzie unosił się smakowity zapach pieczonych na przenośnych grillach smakołyków. Nie brakowało amatorów kąpieli - także słonecznych - którzy korzystali z pięknej pogody. Kilka osób grało w siatkówkę plażową i koszykówkę.reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.