Brutalne pobicie nastolatka na Abramowskiego w Łodzi
Do brutalnego pobicia doszło w niedzielę (6 listopada) w Łodzi przy skrzyżowaniu ulic Abramowskiego i Sienkiewicza. Skutkiem pobicia były liczne obrażenia twarzy oraz uszkodzenie implantu ślimakowego, którego wartość szacuje się na kilkadziesiąt tysięcy zł. Czy policji udało się namierzyć sprawców?
- Na temat sprawców nic nie wiadomo. Jeśli chodzi o syna,fizycznie doszedł do siebie natomiast nadal pozostaje w nim strach przed wyjściem z domu. - mówi mama poszkodowanego chłopaka
Łodzianie od razu wpadli na pomysł zorganizowania zrzutki, która mogłaby pomóc sfinansować zakup nowego implantu ślimakowego. Pod wpisem pani Natalii, która to zaproponowała pojawiły się kolejne głosy wsparcia i chęci pomocy chłopakowi. Sam wpis zdobył ponad 200 polubień.
reklama
- Proszę założyć zbiórkę na Zrzutka.pl, pomożemy uzbierać na nowy implant ślimakowy - napisała pani Natalia.
Okazuje się, że uszkodzenia implantu są mniejsze niż początkowo sądzono. O tym, czy uda się wymienić procesor na nowy bez konieczności zbierania dodatkowych funduszy rodzina dowie się za dwa tygodnie.
- Jesteśmy po wizycie w Klinice w Kajetanach ,na której szacowano stan techniczny procesora mowy( części zewnętrznej) i części wszczepionej implantu,na szczęście uszkodzeniu uległa tylko obudowa. Wewnątrz ucha i procesora wszystko działa. Myślę, że zbiórka nie będzie konieczna gdyż minęło 5 lat od otrzymania przez syna tego procesora,w związku z tym, po tym czasie przysługuje mu ustawowo wymiana na nowy. 14 grudnia mamy wyznaczona wizytę w szpitalu w Szczecinie właśnie na przekazanie synowi nowego procesora mowy. Czy do tego dojdzie finalnie,będziemy wiedzieć za 2 tygodnie.
reklama
Postępowanie w tej sprawie prowadzi łódzka policja. Do pobicia według relacji matki nastolatka doszło na ul. Abramowskigo, ale nie wiadomo, skąd są napastnicy.
- Prowadzone jest postępowanie wyjaśniające. Zajmują się nim policjanci z I Komisariatu Policji w Łodzi. Czynności mają ustalić sprawcę pobicia - poinformował nas nadkom. Marcin Fiedukowicz, oficer prasowy KMP w Łodzi.
Sprawę pobicia będziemy monitorować i informować o postępach w sprawie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.