Do ostatecznych rozmów związkowców z przedstawicielami MPK Łódź w sprawie podwyżek ma dojść w środę, 4 marca.
- Ostateczna decyzja o strajku ostrzegawczym zapadnie w środę 4 marca. Jeśli do środy nie dojdziemy do porozumienia w sprawie podwyżek płac, to w czwartek 5 marca autobusy i tramwaje nie będą kursowały w godz. 3.30-5.30. Zależy nam, by łodzianie jak najmniej odczuli nasz protest - mówi Dziennikowi Łódzkiemu Andrzej Szymczak, przewodniczący Solidarności w MPK Łódź
Władze spółki są poinformowane o dacie planowanego strajku ostrzegawczego. Ze swoim stanowiskiem czekają jednak do finału rozmów ostatniej szansy 4 marca.
!reklama!
Nie jest do końca pewne, czy wszyscy kierowcy i motorniczy będą strajkować 5 marca. Zgodnie z prawem za godziny strajku nie przysługuje im bowiem wynagrodzenie. Jak podkreślają związkowcy, decyzja o wzięciu udziału w proteście będzie dobrowolna. Nikt bowiem nie może zmuszać pracowników do strajkowania.
W referendum strajkowym, które odbyło się w lutym za strajkiem opowiedziało się ponad 70 proc. biorących udział w głosowaniu.
Źródło: Dziennik Łódzki
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.