reklama
reklama

Łódzkie dzielnice strachu. Gdzie w Łodzi jest najbardziej niebezpiecznie?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: policja

Łódzkie dzielnice strachu. Gdzie w Łodzi jest najbardziej niebezpiecznie? - Zdjęcie główne

Najwięcej rozbojów ma miejsce na Bałutach. | foto policja

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźChoć policyjne wyliczenia wskazują, że liczba rozbojów w Łodzi spada, wciąż są miejsca, gdzie dochodzi do nich częściej niż zwykle.
reklama

Od stycznia do lipca tego roku Komenda Miejska Policji odnotowała 33 rozboje. To mniej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, kiedy było ich 56.

Najwięcej rozbojów na Bałutach

Gdyby przełożyć te statystyki na dzielnice to okazuje się, że do największej liczby rozbojów doszło w tym roku na Bałutach (11). Raptem jedno takie przestępstwo odnotowano na Widzewie. Statystyki dla pozostałych dzielnic wyglądają następująco:

  • Polesie - 9
  • Górna - 8
  • Śródmieście - 4. 
Dołącz do kanału TuŁódź na WhatsAppie!

Od stycznia do lipca 2024 roku najwięcej rozbojów odnotowano w Śródmieściu (21), a najmniej także na Widzewie - 4. Na Górnej było ich 10, a na Polesiu 8.

reklama

Jeden z ostatnich rozbojów miał miejsce 29 czerwca na Bałutach. Doszło do niego w jednym ze sklepów przy Wrocławskiej. Na skutek zdarzenia 30-letnia kobieta doznała urazu głowy i trafiła do szpitala.

- Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że doszło tam do kłótni pomiędzy znajdującymi się  pod wpływem alkoholu, 30-latką i jej 25-letnim znajomym. Mężczyzna miał wyrwać kobiecie torebkę, w której było 1300 złotych, a następnie dotkliwie ją pobić

- relacjonował wówczas mł. asp. Maksymilian Jasiak z KMP w Łodzi.

Dwaj nastolatkowie sterroryzowali przechodniów

Z kolei w czerwcu ubiegłego roku dwaj nastolatkowie sterroryzowali przechodniów w Śródmieściu. 

- Tego dnia pokrzywdzony wracał wieczorem ze swoim kolegą do miejsca zamieszkania. W pewnym momencie zostali zaczepieni przez dwóch nieznanych im mężczyzn. Zaproponowali, aby podeszli do nich porozmawiać - twierdzili, że znają się ze szkolnych lat. Kiedy zbliżyli się do "znajomych", jeden z nich wyciągnął nóż i kazał zwabionym mężczyznom oddać dowody osobiste oraz karty bankomatowe

reklama

- wyjaśniała asp. Kamila Sowińska, oficer prasowa KMP w Łodzi.

Napadnięci mężczyźni zrobili, co chciał napastnik. Policja udała się na miejsce. Przeanalizowała zapisy z monitoringów zarówno tych z pobliskiej posesji, jak i znajdujących się w jej pobliżu. 

Po kilku godzinach podejrzewani zostali znalezieni w parku. 19-latek i jego dwa lata młodszy kolega usłyszeli już zarzuty rozboju z użyciem noża

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
logo