![Wielka parada motocykli w Łodzi otworzyła sezon 2024! Ulica Piotrkowska po horyzont wypełniła się jednośladami [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.kutno.net.pl/tulodz/articles/image/b34f6974-e880-4823-9da9-b9a8eebbb818)
Niedziela 14 kwietnia w Łodzi mija pod znakiem oficjalnego powrotu motocyklistów na ulice całego regionu.
Wielka parada motocyklowa na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi
Od godzin porannych pod stadionem Widzewa Łódź motocykliści z całego kraju spotkali się, aby wspólnie rozpocząć tegoroczny sezon motocyklowy. Sezon rozpoczęto oficjalnie dokładnie o godzinie 12, kiedy to organizatorzy przywitali wszystkich zgromadzonych ze specjalnej sceny oraz zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie.Ponad 1,5 godziny później, o 13:30 spod widzewskiego stadionu wyruszyła wielotysięczna parada motocykli ulicami miasta. Motocykliści wyruszyli aleją Piłsudskiego i przez trasę W-Z dotarli do skrzyżowania ulic Piłsudskiego/Sienkiewicza. Następnie ulicą Sienkiewicza i Roosevelta dotarli na Piotrkowskiej.
Motocykliści z całego regionu świętują otwarcie sezonu 2024 - gdzie można było ich spotkać?
Tutaj właśnie wielu spacerowiczów nie tylko machało do miłośników dwóch kółek, ale także ich nagrywało, aby zachować na pamiątkę ten niezwykły widok. Na ulicy Piotrkowskiej motocykliści pojawili się około 13:40. Przez około 20 minut najsłynniejsza ulica w Polsce stała się wybiegiem dla motocykli – ich końca widać nie było.W paradzie wzięły udział przeróżne motocykle, jednoślady zabytkowe i te z ulepszeniami, nie zabrakło klasyków takich jak Jawa, MZ, WSK, SHL, Junaki oraz Osy. Parada od ulicy Piotrkowskiej poprowadzona była przez ul. Więckowskiego, Zieloną, Legionów, al. Włókniarzy i dalej tunelem W-Z w stronę stadionu Widzewa Łódź.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.