Remont ulicy Legionów to jeden z wielu, który nie tylko powinien być już dawna skończony, ale także powinny już wrócić w to miejsce tramwaje MPK Łódź.
Kiedy koniec prac na ulicy Legionów w Łodzi?
Ostatnie zapowiadane terminy się nie sprawdziły, w zamian za to mamy kolejny termin, który dla mieszkańców i przedsiębiorców oznacza kolejne miesiące utrudnień.
Spotkani na ul. Legionów mieszkańcy nie kryją swojego rozgoryczenia i nie ukrywają, że w nowe terminy po prostu nie wierzą.
- Mieszkam przy tej ulicy od ponad 20 lat. Pamiętam, w jakim była stanie i pamiętam ile zapowiadano, że remont musi się odbyć. Niestety, ale to, w jaki sposób jest prowadzony, to, w jaki sposób bawią się z nami w „zgaduj-zgadulę” jeżeli chodzi o koniec prac tutaj (ul. Legionów - przyp. red.) to spora przesada
- mówi nam pan Maciej, mieszkaniec ulicy Legionów.
Pani Katarzyna, która mieszka przy skrzyżowaniu ulic Legionów z Gdańską czeka na powrót nie tylko autobusów, ale i tramwajów.
- Ciężko jest mi nie tylko iść tyle metrów z ciężkimi zakupami, a już o zaparkowaniu w normalnym miejscu to można zapomnieć. Ten pakiet darmowego parkowania na trzy miesiące brzmi super, ale pytanie, kiedy będziemy mogli go normalnie wykorzystać na własnej ulicy?
- pyta pani Kasia.
Wśród zaproponowanego pakietu ulg i zniżek mają skorzystać także przedsiębiorcy. Niestety, część z nich, która wynajmuje lokal w prywatnej kamienicy może obejść się smakiem.
Zniżki i ulgi dla mieszkańców i przedsiębiorców remontowanych ulic w Łodzi nie dla wszystkich
Swoje niezadowolenie wyrazili także podczas konferencji prasowej, którą zorganizowano przy ul. Legionów.
- Ja mogę tylko i wyłącznie przepraszać każdego z przedsiębiorców i mieszkańców, ale albo to zrobimy, albo będziemy cały czas w strachu podejmowania decyzji, bo a nuż będą awantury, że to się przydłuża
- mówiła Hanna Zdanowska, prezydent miasta Łodzi podczas konferencji.
Przedsiębiorcy są zgodni, że na pomoc czekali, ale nie na taką.
- Dla mnie to nic innego jak tylko kiełbasa wyborcza z wyjątkowo słabym składem. Gdzie oni byli przez te wszystkie miesiące, gdzie brodziliśmy w błocie i dalej to robimy. Ani normalnej dostawy, ani normalnego dojścia. I nagle zjawia się pani prezydent, która wprost daje do zrozumienia, że przecież nie może wszystkich uszczęśliwić. A to nasza wina, że prowadzimy ten punkt jeszcze na długo, zanim ten remont się zaczął? Mało tego, chyba nikt się nie spodziewał, że będziemy musieli aż tyle prosić o pomoc
- mówi nam jeden z właścicieli punktu przy Legionów, który prosi o anonimowość.
Przez te wszystkie miesiące stracili nie tylko wiarę w obowiązujące terminy, ale także w realną pomoc.
- Nie rozumiem tego, że ze zniżki skorzystają tylko wybrani – przecież ten remont utrudnia życie nam wszystkich, a nie tylko tym z miejskich kamienic. Damy wam marchewkę i powiemy „przecież dostaliście”. Nikt nie zwróci nam ani grosza za miesiące prowadzenia lokalu na jednym wielkim placu budowy
- dodaje właścicielka punktu zlokalizowanego także przy ul. Legionów.
Zaproponowana przez miasto pomoc to dwie kwestie. Pierwsza z nim to płacenie 1% czynszu przez trzy miesiące (tylko lokale miejskie) oraz trzy miesiące darmowego parkowania (abonament ma obowiązywać w całej strefie, nie tylko na remontowanych ulicach). Uchwała w tej sprawie ma trafić na najbliższą sesję i po przegłosowaniu wejść w życie dnia następnego.
Przez cały czas trwa również zbiórka pieniędzy, która zorganizowała "Ignorantka".
- Myśleliśmy, że wszyscy przedsiębiorcy mają równie prawa, ale jak widać Ci, którzy wynajmują lokal od miasta są uprzywilejowani. Nie wydaje nam się to uczciwe
- komentuje sprawę ulg i zniżek pub z ul. Legionów. Zbiórka dostępna na zrzutka.pl
Obecny termin ukończenia prac na ul. Legionów to wiosna 2024.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.