reklama

Wielkie talenty z małych miejscowości. ŁSSE daje 200 tys. zł młodym pasjonatom

Opublikowano:
Autor:

Wielkie talenty z małych miejscowości. ŁSSE daje 200 tys. zł młodym pasjonatom - Zdjęcie główne
Autor: Iwona Spodenkiewicz
Zobacz
galerię
9
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości ŁódźJan Przyrowski to młody kierowca wyścigowy z Rossoszycy, a Szymon Cieślak - 18-letni żeglarz z Chojnego. Z kolei Przemysław Piekut jest cukiernikiem z Garłowa, o którym mówią, że potrafi stworzyć cuda ze słodkości. To tylko trójka spośród 20 młodych talentów, którzy 5 grudnia odebrali stypendia podczas gali programu #GrowMania - pilotażowej inicjatywy Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, stworzonej z myślą o najzdolniejszej młodzieży z małych miejscowości. Wśród nagrodzonych są młodzi pasjonaci muzyki, astronomii, sportu, informatyki i wielu innych dziedzin.
reklama

20 stypendiów po 10 tysięcy złotych

Tegoroczna edycja programu objęła uczniów szkół średnich z miejscowości do 20 tys. mieszkańców z obszaru działania ŁSSE w woj. łódzkim oraz wybranych regionach Wielkopolski i Mazowsza. Każdy z 20 laureatów otrzymał 10 tysięcy złotych na rozwój swoich pasji naukowych, edukacyjnych i społecznych.

To nie tylko wsparcie finansowe. #GrowMania łączy bowiem stypendium z indywidualnym mentoringiem. Młodzież zyskuje opiekę eksperta i realne wsparcie w realizacji planów rozwoju.

Skąd ta nazwa?

„GrowMania” łączy ideę „grow”, czyli wzrastania, rozwoju i budowania przyszłości, z dziedzictwem Henryka Grohmana, łódzkiego fabrykanta i mecenasa sztuki, patrona ŁSSE. To on wspierał artystów, kolekcjonował sztukę i pomagał rozkwitać talentom. Te wartości strefa chce kontynuować dziś.

reklama

Magdalena Sosnowska, dyrektor Departamentu Marketingu i Promocji, przypomniała historię miejsca, w którym wręczono stypendia, czyli siedziby ŁSSE przy ul. Tymienieckiego 22G:

- Ponad 100 lat temu Ludwik Grohman wybudował tu fabrykę bawełny, tę z czerwonej cegły, zrewitalizowaną przez Łódzką Specjalną Strefę Ekonomiczną. On był mecenasem kultury i sztuki, potrafił wyłowić talenty. I to jest słowo, które nas zainspirowało do tego, żeby nazwać nasz projekt „Growmania”. Słowo growth, czyli wzrost, rozwój, czyli nastawienie na sukces. I decyzją zarządu przeznaczyliśmy na ten cel 200 tysięcy złotych.

Jestem zachwycony

Podczas gali prezes ŁSSE, Tomasz Sadzyński, nie krył uznania:

- Jestem zachwycony tym, co robicie, jak młodzi ludzie są utalentowani w bardzo różnych dziedzinach.

reklama

Dodał też, że to właśnie pasja zawsze była dla niego kluczowa:

- Jak patrzę na siebie przez pryzmat ostatnich swoich lat zawodowych, to co było w moim życiu najważniejsze, to pasja. Ona może być bardzo różna, bo to może być pasja do tego, co się robi, może być pasja do jakiegoś hobby. I rzeczywiście, zawsze wtedy, kiedy robiłem to, co mi sprawia przyjemność, to osiągałem super efekty

- powiedział i zwrócił się do laureatów:

- Jesteście też świetnymi przykładami, że tak naprawdę można robić rzeczy niesamowite, już w tak bardzo młodym wieku. Także ja wam życzę, żebyście nie zwalniali, żebyście się rozwijali, żebyście się jeszcze bardziej inspirowali też innymi rzeczami. Bo warto.

Choć #GrowMania to dopiero pilotaż, zainteresowanie przerosło oczekiwania organizatorów. Zgłosiło się prawie 70 młodych ludzi, z których większość mogłaby zawstydzić niejednego studenta. Średnie bliskie 6,0 były tu właściwie normą.

reklama

 

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
logo