reklama
reklama

„WIGILIA” Teatru Fundacji Kamila Maćkowiaka - znakomity thriller psychologiczny już wkrótce w Scenie Monopolis

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Jest spokojny, wigilijny wieczór. Judith (w tej roli znakomita Milena Lisiecka) jedzie na rodzinną kolację. Niczego się nie spodziewa, w końcu co mogłoby ją zaskoczyć w tak miłej chwili… Na tytułową „Wigilię” w gronie rodzinnym jednak nie dociera. Zostaje siłą wyciągnięta z taksówki, a w chwilę potem zmuszona do składania zeznań w sprawie, z którą – jak się wydaje – nie ma nic wspólnego.
reklama

W pokoju przesłuchań oficer śledczy (w tej roli Kamil Maćkowiak) zadaje jej setki niewygodnych pytań rozkładając w ten sposób jej stabilny dotąd świat na miliony części. Trwa bitwa na emocje gesty i argumenty, w której na przemian prowadzą.

„W sztuce Kehlmanna są jeszcze rozgrywka na śmierć i życie oraz „przewrotka” niczym z dobrego dreszczowca, co dostarcza dodatkowych emocji”. /Dariusz Pawłowski, Dziennik Łódzki/.

Emocje obojga sięgają zenitu, każda sekunda zbliża widza do czegoś czego zdefiniować nie sposób, a co za chwilę ma nastąpić. Pozostaje pytanie – kto tutaj jest ofiarą, a kto katem i czy ktokolwiek z nich ma szansę na zwycięstwo w tej pełnej pozorów grze?

Spektakl trzyma w napięciu od samego początku do końca, tak jak na prawdziwy thriller psychologiczny przystało. 

„Ten thriller psychologiczny trzyma w napięciu od początku do końca. Jest to zasługa przede wszystkim aktorów, którzy to napięcie potrafią między sobą wytworzyć, ale także niuansować je podczas spektaklu/…/. Postać policjanta została poprowadzona przez Kamila Maćkowiaka konsekwentnie/…/. Bohaterka Lisieckiej/…/gra podwójnie i oszukuje wszystkich. /…/ I jeśli na końcu mamy poczucie, że daliśmy się zmanipulować, to jest to właśnie zasługa świetnej gry Lisieckiej”. /Joanna Królikowska, Dziennik Teatralny/.

Gatunek, tak popularny i uwielbiany w literaturze, niezwykle rzadko pojawia się na scenie. Dlatego warto „Wigilię” zobaczyć. Ale to nie jedyny powód. W spektaklu mamy bowiem dwoje aktorów, których gra jest tak wiarygodna i którzy tak mocno wciągają widzów w świat swoich domysłów, pozorów i gier, że trudno się temu nie poddać i nie uwierzyć, że wszystko, co widzą na scenie dzieje się naprawdę. A to przecież istota teatru. 

„Oni wypełniają całą przestrzeń teatralną, przechodząc przez różne stadia docierania do prawdy/…/. Ale nie o to tu chodzi. A o bliskość aktorów i widzów. O stworzenie iluzji życia bardziej prawdziwej niż samo życie” /Małgorzata Karbowiak, e-kalejdoskop/.

Spektakl swoją premierę miał jesienią, a na kolejne jego pokazy zapraszamy już 28 i 29 stycznia o 19:00 na Scenę Monopolis – w nowym miejscu przedstawienie zostanie zaprezentowane po raz pierwszy. 

„Fundacja Kamila Maćkowiaka dojrzewa, ma już bogaty, urozmaicony repertuar. Ma też odwagę sięgnąć po materiał wymagający dla aktorów i dla widzów. Nowa scena powinna wyzwolić nową energię”. /Dariusz Pawłowski, Dziennik Łódzki/.

Bilety na spektakl dostępne są w regularnych cenach na stronie www.fundacjamackowiaka.org, dla czytelników portalu, na hasło „TU Łódź”, dostępne są ze zniżką w siedzibie Fundacji Kamila Maćkowiaka na Sienkiewicza 55/31 od poniedziałku do piątku w godzinach 14:00-18:00

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama